DieRoten.pl
Reklama

Kimmich: Niemcy nie boją się Włochów

fot.
Reklama

Bohater ostatnich tygodni i jeden z najlepszych zawodników niemieckiej reprezentacji – Joshua Kimmich – jest optymistycznie nastawiony co do nadchodzącego starcia jego drużyny z Włochami.

Już jutro o 21:00 Niemcy pod wodzą Joachima Loewa będą mieli świetną okazję na przełamanie niefortunnej passy z "Gli Azzurri". Zawodnik Bayernu Monachium jest przekonany, że jego koledzy są w stanie przełamać serię włoskiej reprezentacji (osiem spotkań bez zwycięstwa podczas turniejów).

Oczywiście jestem świadom tego, że bezpośredni bilans spotkań z Włochami nie jest tak pozytywny. Osobiście mam kilka wspomnień z ostatnich pojedynków – powiedział Joshua Kimmich, który prawie na pewno zagra ponownie na prawej obronie.

Miałem 11 lat, kiedy zawiodłem się w 2006 roku, jednak mecz z 2012 jest z całą pewnością znacznie świeższym wspomnieniem. Jednak tamto spotkanie nie ma niczego wspólnego z tym w sobotę. Na boisku znajdą się inni zawodnicy, przeszłość nie ma wpływu na to co się dzieje teraz – kontynuował młody Niemiec.

– Włosi pokazali, że są nie tylko silni w defensywie. W meczu przeciwko Hiszpanom grali bardzo skutecznie w obronie i ponadto regularnie nacierali na ich bramkę i stosowali pressing. Musimy się temu przeciwstawić – dodał Kimmich.

Mimo wszystko jestem pewny, że w sobotę będziemy mieli gotowe rozwiązania, aby poradzić sobie z tym co nas czeka w pojedynku z Włochami. Jestem niebywale podekscytowany tym spotkaniem. Osobiście będzie to dla mnie najważniejszy punkt w mojej karierze do tej pory – zakończył.

Źródło: Goal.com

Źródło:
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...