DieRoten.pl
Reklama

Kempe: Jesteśmy bardzo rozczarowani po porażce

fot. DieRoten.pl
Reklama

W ubiegłą sobotę Bayern Monachium rozegrał swoje dziewiąte oficjalne spotkanie w ramach sezonu 2023/2024 w niemieckiej 1. Bundeslidze.

Rywalem ekipy rekordowego mistrza Niemiec był beniaminek SV Darmstadt, który w pierwszej połowie na Allianz Arenie w Monachium pokazał się z dobrej strony i znacząco utrudnił zadanie podopiecznym Thomasa Tuchela.

Koniec końców „Bawarczycy” nie okazali litości swoim przeciwnikom i rozbili ich aż 8:0, strzelając wszystkie osiem bramek w drugiej części meczu. Co do pomeczowych wywiadów, swojego wielkiego rozczarowania klęską i jej rozmiarem nie krył pomocnik Tobias Kempe.

− Jesteśmy bardzo rozczarowani po porażce, ponieważ pierwsza połowa w naszym wykonaniu była naprawdę bardzo dobra. Czapki z głów za pierwszą połowę, w której mogliśmy nawet objąć prowadzenie. Mieliśmy dobre okazje i ogólnie większe posiadanie piłki w pierwszej połowie – powiedział Kempe.

− Ale potem, po dwóch czerwonych kartkach dla nas, brutalnie trudno było się tu utrzymać. W przerwie postawiliśmy sobie wysoko poprzeczkę, ponieważ wiedzieliśmy, że Bayern znów wciśnie gaz do dechy. A potem tracimy osiem bramek w drugiej połowie, co jest brutalne – dodał.

− Bayern ma jakość, by strzelić te wszystkie gole. Nadal szkoda, że zagranie ręką przed bramką Kane'a nie zostało zauważone. To ewidentna ręka i nie wiem, dlaczego nie został nawet podyktowany rzut karny. Musimy jak najszybciej zapomnieć o tym meczu – podsumował Tobias Kempe.

Mistrzowie Niemiec będą mieli teraz niewiele czasu na regenerację i przygotowania do kolejnego spotkania, albowiem już w najbliższą środę „Bawarczycy” w ramach drugiej rundy DFB Pokal zmierzą się na wyjeździe o 20:45 z 1. FC Saarbruecken (o ile mecz nie zostanie odwołany).

Źródło: SVD
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...