Jeden z najlepszych piłkarzy w historii futbolu, Franz Beckenbauer, skrytykował słabą dyspozycję środkowego obrońcy Bayernu Monachium.
Dante do zespołu ze stolicy Bawarii dołączył latem 2012 roku i niemal z marszu stał się kluczową postacią bloku defensywnego swojej drużyny. W ubiegłym sezonie, klub pod wodzą Juppa Heynckesa, z Brazylijczykiem w składzie, sięgnął po historyczną potrójną koronę. Świetna postawa 30-letniego defensora, nie tylko przyczyniła się do znacznych sukcesów klubowych, ale pozwoliła brazylijskiemu stoperowi zadebiutować również w barwach swojego kraju. Od momentu pierwszego powołania, otrzymanego w lutym bieżącego roku, Dante stał się etatowym obrońcą kadry prowadzonej przez Luiza Felipe Scolariego.
Obecnego sezonu Brazylijczyk, póki co, nie może jednak zaliczyć do równie udanych. Znaczny spadek formy zaniepokoił nie tylko kibiców, ale też zwrócił uwagę takich osobistości, jak Franz Beckenbauer, który postanowił publicznie skrytykować doświadczonego obrońcę.
"On grał znacznie lepiej i prezentował dużo równiejszą formę w poprzednim sezonie." - uważa popularny Kaiser. "W tej chwili popełnia bardzo dużo błędów. Być może przerwa zimowa dobrze mu zrobi i pomoże mu w odbudowaniu formy."
Co ciekawe, przed zbliżającym się finałem Klubowych Mistrzostw Świata, trener Bawarczyków, Pep Guardiola odbył długą rozmowę z bawarskim obrońcą. Zapytany przez media o komentarz do całego zdarzenia, Dante zapewnił, że konwersacja miała całkowicie pozytywny charakter.
"To nie było nic dramatycznego. Nigdy nie musisz się sprzeczać z trenerem, ponieważ on jest typem człowieka, który słucha tego, co masz do powiedzenia. Cieszę się, że mogliśmy tak długo ze sobą porozmawiać."
W obecnym sezonie Dante 24-krotnie pojawiał się na murawie, z czego 20 razy wychodził od pierwszej minuty. Całkowity dorobek Brazylijczyka w barwach monachijskiego klubu, to jedna bramka oraz 8 asyst w 44 spotkaniach o stawkę.
goal.com
Komentarze