Od wielu miesięcy, jednym z palących tematów w przypadku Bayernu Monachium jest partnerstwo monachijczyków z katarskimi liniami lotniczymi Qatar Airways.
Obecna umowa z Katarczykami obowiązuje do końca czerwca 2023 roku, zaś w mediach pojawia się coraz więcej informacji na temat współpracy Bayernu Monachium z Qatar Airways.
Warto przy okazji podkreślić, że wielu kibiców bawarskiego klubu nieprzychylnie patrzy na owe partnerstwo głównie z racji na różne zarzuty łamania praw człowieka w Katarze (zwłaszcza przy okazji budowania stadionów na zeszłoroczne mistrzostwa świata) – z tego też powodu doszło do wielkiego chaosu podczas Walnego Zgromadzenia FCB w 2021 roku.
Niemniej jednak zgodnie z wcześniejszymi doniesieniami prasowymi, na początku stycznia szefowie „Gwiazdy Południa” rozpoczęli rozmowy w sprawie potencjalnego przedłużenia kontraktu, co też potwierdził prezes Oliver Kahn.
− Rozpoczynamy rozmowy z Qatar Airways. Pragnę jednak zaznaczyć, że przede wszystkim chodzi o wyważenie oraz ponowną ocenę naszych wzajemnych interesów. Chcemy omówić nie tylko kwestie sportowe, ale i społeczne oraz gospodarcze – powiedział Kahn.
− Jako że teraz prowadzimy rozmowy z naszymi partnerami, to nie będą pojawiać się z naszej strony żadne nowe informacje na ten temat – podsumował Oliver Kahn.
Jak informowały kilka tygodni temu niemieckie media, na ten moment przedłużenie umowy wydaje się wątpliwe, a to głównie za sprawą protestów i zachowania niemieckiej kadry narodowej w Katarze podczas mundialu, które nie zostały zbyt dobrze odebrane przez Katarczyków.
Komentarze