Jeśli mowa o letnim okienku transferowym w 2021 roku w wykonaniu mistrzów Niemiec, to klub ze stolicy Bawarii wydał na wzmocnienia około 57,5 milionów euro.
Przypominamy, że monachijczycy pozyskali takich graczy jak Sven Ulreich (darmowy transfer), Omar Richards (darmowy transfer), Dayot Upamecano (42,5 mln euro) oraz Marcel Sabitzer (15 mln euro).
Od dłuższego czasu spekuluje się, że trener w Bayernie nie ma zbyt wielkiego wpływu na transfery, co według dziennikarzy było aż nadto widoczne, kiedy szkoleniowcem był jeszcze Hansi Flick. Niemniej jednak niedawno swoje zdanie w tym temacie wyraził Oliver Kahn, który zapewnił, że bossowie wymieniają się poglądami z Nagelsmannem nt. wzmocnień.
− W Bayernie mamy jasne wyobrażenia na temat zawodników, których możemy pozyskać. Niektórych z nich oglądamy nie tylko miesiącami, ale i latami. To zawsze nieustanna dyskusja. Wymieniamy wspólnie swoje poglądy nt. piłkarzy – powiedział Kahn.
− Tak właśnie powinno być. Cały czas obserwujemy zawodników, zastanawiamy się, jak możemy zoptymalizować grę – dodał prezes FCB.
− Nie robimy tego na osobności, ale zawsze we współpracy z trenerem. Tylko w ten sposób można sensownie wzmocnić zespół – podsumował Oliver Kahn.
Co do kolejnych transferów Bayernie, to niewykluczone, że w nadchodzącym zimowym okienku transferowym, monachijczycy zdecydują się kupić Karima Adeyemiego, a następnie wypożyczą go do końca sezonu do drużyny RB Salzburg.
Komentarze