Wczorajszego wieczoru Bayern Monachium poczynił przeogromny krok w drodze awansu do ćwierćfinału rozgrywek Ligi Mistrzów. Monachijczycy rozbili u siebie Besiktas aż 5:0 i wypracowali sobie tym samym sporą zaliczkę przed rewanżem w Stambule.
Niestety tuż przed końcem pierwszej połowy boisko przedwcześnie był zmuszony opuścić James Rodriguez. Kolumbijczyk zszedł z murawy w 44. minucie i jak mogliśmy się później przekonać był to zapobiegawczy ruch ze strony sztabu szkoleniowego FCB.
Zaraz po meczu trener Bayernu − Jupp Heynckes − potwierdził, że postanowił ściągnąć Kolumbijczyka przedwcześnie w celu zapobiegnięcia ewentualnego pogłębienia się urazu. Dokładną diagnozę powinniśmy poznać nad ranem.
− James doznał stwardnienia łydki. Moim zdaniem to jednak nie wyglądało tak poważnie. Jutro James przejdzie dokładne badania − powiedział tuż po meczu Jupp Heynckes.
Komentarze