DieRoten.pl
Reklama

Jaissle: Moi chłopcu spisali się świetnie

fot. dieroten.pl
Reklama

Nie dalej jak w środę (16 lutego), Bayern Monachium mierzył się na Red Bull Arenie w Salzburgu z miejscowym RB Salzburg, gdzie trenerem jest Matthias Jaissle.

Jak już doskonale wiemy, monachijczycy mimo sporych problemów, ostatecznie uzyskali wynik 1:1, choć przez większość czasu przegrywali 0:1 – honor mistrzów Niemiec w doliczonym czasie gry uratował Kingsley Coman.

Podczas pomeczowej konferencji prasowej, na pytania dziennikarzy odpowiadał trener salzburczyków, czyli Matthias Jaissle. Niemiecki szkoleniowiec dodał, że drużyna jest nieco rozczarowana straconym golem, ale mimo wszystko – cały klub ma wielkie powody do dumy po boju z „Bawarczykami”.

− Tuż po końcowym gwizdku byliśmy oczywiście nieco rozczarowani, ponieważ tak późno doprowadziliśmy do wyrównania. Moi chłopcy spisali się naprawdę, naprawdę dobrze. Weszliśmy i walczyliśmy o każdą piłkę, co trzeba docenić! – powiedział Jaissle.

− Pierwsza połowa była dokładnie taka, jaką sobie zaplanowaliśmy. Chcieliśmy wcześnie zacząć naciskać i sprawić, by Bayern był pod ciągłym pressingiem. Z góry wiedzieliśmy, że nie uda nam się to przez 90 minut. W drugiej połowie nie potrafiliśmy już tak skutecznie kończyć naszych przejść – dodał trener RBS.

− Z taką energią, jaką chłopcy włożyli w mecz, będą potrzebowali dnia lub dwóch na regenerację. Wielkie słowa uznania należą się za ich ducha tego wieczoru. Pojedziemy z tym samym pomysłem do Monachium i zobaczymy co uda nam się tam osiągnąć – podsumował Matthias Jaissle.

Mistrzowie Niemiec na wyciągnięcie wniosków i odpowiednie przygotowania do rewanżowego starcia z Red Bull Salzburg będą mieli jeszcze dużo czasu, albowiem pojedynek na Allianz Arenie odbędzie się dopiero 8 marca. Do tego czasu FCB zagra jeszcze trzy spotkania w Bundeslidze.

Źródło: RBS
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...