DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Idą zmiany w środku pola?

fot. J. Laskowski / G. Stach

Jak donoszą topowe źródła, latem może dojść do sporych roszad w pomocy Bayernu.

Nie od dziś wiadomo, że nadchodzące okienko transferowe będzie dla "Bawarczyków" bardzo intensywne. Oprócz zakupu nowej "9", na który przeznaczyć trzeba będzie bardzo dużą sumę, drużyna mistrza Niemiec ma również inne cele transferowe. Do takich należy, jak donoszą media, między innymi zakup nowego pomocnika. Choć do drużyny dołączyć ma wkrótce Konrad Laimer, to Austriak ma nie być jedynym wzmocnieniem na swojej pozycji.

"Meksykański Javi Martinez"

Thomas Tuchel potrzebuje nowej "6". Laimer, oczywiście, wpisuje się w taki profil całkiem nieźle, jednak niemiecki szkoleniowiec chciałby kogoś bardzo silnego, kto odciąży Joshuę Kimmicha i sprawi, że wicekapitan będzie mógł sobie pozwolić na odważniejsze i swobodniejsze poczynania w ofensywie. Jak informuje "Sport1", na horyzoncie pojawił się bardzo ciekawy zawodnik – Edson Alvarez z Ajaksu Amsterdam. 25-latek stanowi nieodłączny element wyjściowego składu drużyny z Eredivise, choć znacznie intensywniejsze zainteresowanie nim – jak dodał Florian Plettenberg – wykazuje Borussia Dortmund. Niewykluczone, że latem kluby stoczą ze sobą walkę o Meksykanina, który szczególną uwagę bossów Bayernu przykuł tym, że charakterystyką przypomina Javiego Martineza. Jest bardzo dobrze wyszkolony fizycznie, technicznie, a ponadto posiada umiejętności wygrywania trudnych pojedynków z przeciwnikiem.

REKLAMA

Kierunek: Premier League

Jak jednak podał Florian Plettenberg, Thomas Tuchel chciałby, aby nowa "6" przyszła z Premier League. Pojawiły się więc natychmiast doniesienie o tym, że kandydatem może być Declan Rice. Już na samym wstępie warto zaznaczyć, że – według "Sport1" – jego transfer do Monachium wydaje się mało prawdopodobny. West Ham United oczekuje za niego co najmniej 100 milionów euro, podczas gdy Bayern musi przecież przeznaczyć podobną kwotę na zakup nowego napastnika, a to jest przecież priorytet. Jednakże "Bawarczycy" ulokowali swoje zainteresowanie w innym klubie z Londynu. Mowa tutaj o Chelsea i Mateo Kovacicu, z którym Tuchel już współpracował podczas swojej przygody "The Blues". Przenosiny Chorwata na Allianz Arenę mają być jednak – jak twierdzi Kerry Hau – zależne od tego, czy w klubie z Bawarii pozostanie Ryan Gravenberch.

Ktoś musi odejść

W kadrze Bayernu na przyszły sezon znajdą się: Konrad Laimer, Joshua Kimmich, Leon Goretzka, Ryan Gravenberch i – jeśli wierzyć mediom – jeszcze jeden zawodnik (nowy nabytek) ze środka pola. No, chciałoby się rzec, sporo tego towaru. Dlatego też, jak podaje Florian Plettenberg, jeden pomocnik będzie wówczas zmuszony do opuszczenia Monachium. Prawie wiadome jest zatem, że będzie to albo Goretzka, albo Gravenberch. I o ile przypadku Niemca w grę wchodzi raczej jedynie transfer definitywny, o tyle w kwestii Holendra możliwe jest jeszcze wypożyczenie.

Wątpliwości, jak widać, przybywa, a pytań pojawia się coraz więcej. Kto zostanie w Monachium, a komu przyjdzie opuścić Allianz Arenę? Na te i inne zagwozdki odpowiedzieć poznamy już wkrótce, bowiem letnie okienko nadchodzi wielkimi krokami.

 

Źródło: Sport1, Sky
FJankowski

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...