DieRoten.pl
Reklama

Horror w Madrycie ... fenomenalny finisz Bayernu

fot. J. Laskowski / G. Stach
Reklama

Sen Bayernu o potrójnej koronie trwa nadal. Po remisie 1-1 na Allianz Arena Bawarczycy stoczyli niezwykle zacięty 120 minutowy bój w Madrycie, który zakończył się remisem 3-3. Wedle zasady, której to bramki na wyjeździe liczone są podwójnie – to właśnie drużyna z Monachium awansowała do półfinału p.UEFA, w który zagra z mistrzem Rosji Zenitem St. Petersburgiem.

Pomimo przewagi w posiadaniu piłki oraz kilku dogodnych sytuacji drużyna prowadzona przez Ottmara Hitzfelda nie była w stanie wykorzystać swojej przewagi. Po golach Cosmina Contry (44.) oraz Francka Ribery (89.) mecz przeszedł do dogrywki, w której to Getafe grając w 10 (De la Red 6.) już po trzech minutach po golach Casquero (91.) i Braulio (93.) prowadziło 3-1. Jednak później popis swych umiejętności dał Luca Toni, który to strzelając dwie bramki (115. i 120.) dał Bawarczykom awans do półfinału.

Klose za Podolskiego
Skład Bayernu był zmieniony tylko na jednej pozycji, co do drużyny, która w zeszły weekend wygrała 3-1 z Bochum. Miroslav Klose zastąpił Lukasa podolskiego, który mecz rozpoczynał od ławki rezerwowych. Trener Getafe Michael Laudrup przyszykował niespodziankę: ‘głowa’ środka pomocy Hiszpanów Ruben De la Red został cofnięty na środek obrony. Była to decyzja, która miała swoje konsekwencje.

Pod oczyma króla Juana Carlosa i księcia Felipe na 16.000 stadionie obie drużyny przystąpiły żywiołowo do meczu. Już po 28 sekundach Miroslav Klose wyłuskał piłkę De la Redzie i celnie podał ją Franckowi, który to z 18 metrów uderzając na bramkę trafił w nogi Luci Toniego. Getafe odpowiedziało prawie natychmiastowo – gdzie w 2 minucie Contra z 18 metrów strzelił troszkę nad bramką.

Czerwona kartka dla De la Red
Cztery minuty później znów doszło do pojedynku Klose – De la Red. Hiszpan faulując zatrzymał rozpędzonego Niemca tuż przed polem karnym. Sędzia spotkania Szwajcar Massimo Busacca nie miał chwili wątpliwości i pokazał Rubenowi czerwony kartonik. Rzut wolny wykonywał Ribery, piłka odbiła się od słupa i wpadła pod nogi Toniego, który umieścił ją w siatce – gol jednak nie został uznany, gdyż Włoch w całej tej akcji pomagał sobie ręką.

Po tym gra się lekko uspokoiła. Getafe cofnęło się do obrony czekając na dobrą okazję do kontry, a Bawarczycy powoli przejmowalii kontrolę nad grą jednak z początku nie mieli okazji by oddać strzał na bramkę rywali. W 20 minucie kolejnego ciosu doświadczyło Getafe – napastnik Uche w trakcie pojedynku biegowego z Lahmem doznał kontuzji uda i musiał opuścić boisko. Za Uche na boisku pojawił się kapitan drużyny z Madrytu Belenguer.

Lell pudłuje, Contra strzela
W kolejnych minutach Bayern nie był wstanie wykorzystać swojej przewagi na boisku. Bawarczycy nie potrafili przebić się przez stabilnie ustawioną linie pomocy i obrony, szukali rozwiązania przez wrzutki ze skrzydeł, które zazwyczaj nie trafiały celu – natomiast nikt nie próbował uderzać z daleka. Dopiero w 33 minucie można mówić o szansie Bayernu, kiedy to Demichelis po rzucie rożnym strzela z główki ponad bramką. Minutę później Lell nie trafia w światło bramki … jednak w trackie strzału niefortunnie się poślizgnął.

I tak się stało jak się stać musiało. Po stracie piłki przez Bayern Rumun Contra omija pierw Lucio, następnie Demichelisa i umieszcza piłkę pod poprzeczką (44.) Była to bramka z niczego jedenastej drużyny Primera Division, która ukarała Bawarczyków za ich niedbalstwo.

Większy napór po przerwie
„Mecz rozpoczął się bardzo dobrze dla nas – później jednak nie byliśmy w stanie wykorzystać swojej przewagi. W drugiej połowie musimy lepiej uderzyć skrzydłami” – powiedział po pierwszej połowie meczu Karl-Heinz Rummenigge. Jansen w drugiej połowie zastąpił Lella i zamienił się miejscami z Lahmem. FC Bayern zaczął ostro napierać rywali oraz szukał sposobności do wyrównania wyniku.

Ataki Bayernu przybierały na sile … Toni (53.) i Klose(56.) strzelają obok bramki. Kolejno Schweinsteiger mija się o milimetry z piłką, a Klose z 14 metrów (63.) strzela ponad bramką. Jednak kontry Getafe były również niebezpieczne i to w 60 minucie Casquero z 18 metrów pudłuje o centymetry bramkę strzeżoną przez Oliver Kahna.

Ribery przed samym końcem
Hitzfeld wzmocnił ofensywę i za Schweinsteigera na boisko wszedł Jose Ernesto Sosa – jednak nastepną dobrą okazję miało Getafe. W trakcie kontry Licht posyła piłkę do Braulio (68.), który to omija Olivera, celuje w pusta bramkę, ale w trakcie oddawania strzału wywraca się na śliskiej murawie i nie trafia do bramki. Dwie minuty później pecha ma także Sosa kiedy to po jego uderzeniu piłka przelatuje nieopodal bramki.

Następnie na boisku za Ze Roberto pojawił się Podolski, a wraz z Nim kolejne okazje dla Bawarczyków. Pierw Toni nie trafia z główki (82.), a następnie strzał Podolskiego (85.) zostaje zablokowany przez obrońcę Getafe. W 87 minucie Braulio znów atakuje bramkę Oliver Kahna, ale zostaje dobrze naciskany przez Demichelisa i nie dochodzi do wykończenia akcji. Kiedy już odliczano sekundy do końca meczu – wtedy to udało się strzelić wyrównującego gola. W 89 minucie piłka wpada pod nogi Francka, a ten strzałem z 11 metrów posyła ją do siatki ratując Bayernowi dogrywkę.

Nokautujący początek – cudowny finisz
Początek dogrywki to popis Hiszpanów – Casquero posłał piłkę z 20 metrów w stronę bramki, ta odbijając się od wewnętrznej strony słupka wpadła do bramki Kahna (91.). Tylko dwie minuty później w polu karnym próbując wybić piłkę wywraca się Lucio, Braulio nie dał sobie odebrać tej okazji posłał piłkę do bramki (93.) ustalając wynik spotkania na 3-1.

Pomimo dwóch bramek straty w dogrywce Bawarczycy się nie poddawali, za co zostali wynagrodzeni. Pięć minut przed zakończeniem dogrywki po błędzie bramkarza Getafe Abbondanzieri Luca Toni posyła piłkę do bramki ustalając wynik na 3-2. A w ostatniej minucie spotkania po idealnym dośrodkowania Sosy, Luca Toni strzałem z główki wyrównuje na 3-3 i tym samym zapewnia awans do półfinału.


FC Getafe - FC Bayern 3:3 n.V. (1:1, 1:0)


FC Getafe:
Abbondanzieri - Cortés, Manuel Tena, De la Red, Licht - Contra (67. Cotelo), Celestini, Casquero, Gavilán - Manu (62. Braulio), Uche (21. Belenguer)

FC Bayern:
Kahn - Lell (46. Jansen), Lucio, Demichelis, Lahm - Schweinsteiger (64. Sosa), van Bommel, Zé Roberto (75. Podolski), Ribéry - Klose, Toni

Rezerwa
Rensing, Ottl, Breno, Kroos

Sędzia:
Busacca (Szwajcaria)

Widzowie:
16.000 (pełny)

Bramki:
1:0 Contra (44.), 1:1 Ribéry (89.), 2:1 Casquero (91.), 3:1 Braulio (93.), 3:2 Toni (115.), 3:3 Toni (120.)

Żółte kartki:
Belenguer / Lell, Lahm, Toni, Podolski

Czerwone kartki:
De la Red (6.)

Cały mecz jak i jego skrót jest do ściągnięcia na forum ... zapraszamy :)

Źródło:

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...