DieRoten.pl
Reklama

Hasenhuettl: Dublet jako trener FCB? Kovac się przekonał, że to za mało

fot.
Reklama

Od początku listopada nowym trenerem rekordowego mistrza Niemiec jest 54-letni Hansi Flick, który zastąpił na stanowisku szkoleniowca pierwszej drużyny Niko Kovaca.

Jak doskonale wiemy Niko Kovac osobiście zrezygnował z posady trenera Bayernu Monachium, po tym jak mistrzowie Niemiec doznali dotkliwej porażki z Eintrachtem Frankfurt w Bundeslidze (5:1 na korzyść SGE). Następnie jego stery przejął wspomniany już Hansi Flick.

W niedawno udzielonym wywiadzie dla "Spiegel Online" swojego głosu na temat sytuacji trenerów w Bayernie Monachium udzielił Ralph Hasenhuettl, który dał jasno do zrozumienia, że zdobycie dubletu w tak wielkim klubie nie jest wystarczające, o czym też przekonał się Kovac.

Nadal trzymam się tego samego, co powiedziałem wcześniej. Poprowadzenie Bayernu jest wielkim wyróżnieniem dla każdego trenera w Niemczech. Prawdopodobnie ma to jednak tylko sens, kiedy jest to twój ostatni etap w rozwoju jako trener, ponieważ niewiele więcej może się zdarzyć później powiedział były trener RB Lipsk.

− Tym samym to odsuwa na bok pytanie, czy Bayern jest tak naprawdę pożądanym celem dla trenera. Co musi wygrać trener Bayernu, aby zdobyć uznanie? Dublet? Przekonał się o tym ostatnio Niko Kovac, że to za mało mówił dalej.

− Liga Mistrzów? Czy to wystarczy, aby ludzie mówili, że 'wykonuje dobrą pracę'? Czy trener dostaje wtedy czas na rozwój różnych rzeczy? Tak właśnie jest w absolutnie topowych zespołach. Sukces ma być zagwarantowany, zaś porażka jest katastrofą podsumował Hasenhuettl.

Po zakończeniu swojej przygody z RB Lipsk i krótkiej przerwie od piłki, 52-letni Austriak objął stery FC Southampton. Do tej pory Hasenhuettl poprowadził swój zespół do 16 zwycięstw w 47 rozegranych spotkaniach.

Źródło: Spiegel
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...