Dayot Upamecano pozostaje kluczową postacią defensywy Bayernu, a jego przyszłość w Monachium wzbudza spore emocje. Prezydent klubu, Herbert Hainer, ujawnił, że trwają rozmowy ws. nowej umowy.
Dayot Upamecano wyrósł na jednego z najbardziej niezastąpionych zawodników w defensywie Bayernu Monachium.
Solidny, szybki, coraz dojrzalszy w swoich decyzjach – tak opisują go zarówno eksperci, jak i kibice. Wokół jego osoby od miesięcy krążą spekulacje dotyczące przyszłości, co dodatkowo rozgrzewało media w Niemczech i poza nimi.
Teraz głos w tej sprawie zabrał prezydent Bayernu, Herbert Hainer. W rozmowie z dziennikarzami potwierdził, że klub nie pozostaje bierny.
– Prowadzimy rozmowy w sprawie jego przyszłości, a dokładniej Max Eberl oraz Christoph Freund. Oczywiście mam nadzieję, że Dayot zostanie z nami na bardzo długi czas – przyznał Hainer.
Obecny kontrakt Upamecano obowiązuje do czerwca 2026 roku, ale klub już teraz chce zabezpieczyć swoją linię obrony na dłużej. W zespole prowadzonym przez Vincenta Kompany’ego Francuz jest nie tylko filarem defensywy, ale i liderem mentalnym. Dla Bayernu jego przedłużenie kontraktu może być równie ważne jak pozyskanie nowego napastnika.
Komentarze