DieRoten.pl
Reklama

Hainer: Dziennikarzom będzie brakowało Hoenessa

fot.
Reklama

Dokładnie dwa tygodnie temu podczas Walnego Zgromadzenia bawarskiego klubu, Uli Hoeness powiedział dość i zrezygnował z piastowanych przez siebie funkcji w FCB.

Przypominamy jednocześnie, że tego samego dnia Uli Hoeness otrzymał oficjalnie tytuł honorowego prezydenta Bayernu Monachium. Jak już wiemy następcą legendarnego sternika FCB wybrano Herberta Hainera, czyli byłego bossa wielkiego koncernu odzieżowego − Adidas.

W najnowszym wydaniu klubowego magazynu "51" znajdziemy wywiad z nowym działaczem "Gwiazdy Południa". 65-latek zdradził, że dziennikarzom będzie brakowało Uliego i jego publicznych wystąpień. Sam Hainer z kolei pragnie pozostać bardziej dyskretny w mediach.

− Dziennikarzom będzie brakowało Uliego Hoenessa. Z mojej strony nie będzie tak wielu dowcipnych uwag i nagłówków − powiedział nowy prezydent Bayernu.

− Klub musi mówić jednym i wspólnym językiem. Nie mam na myśli tylko jednej osoby. Kilku ludzi może przecież wyrazić swoje zdanie publicznie, ale powinni oni reprezentować jedną linię − mówił dalej.

W głosowaniu prezydenckim, spośród 6091 oddanych głów, tylko 79 osób opowiedziało się na nie, podczas gdy 36 członków wstrzymało się od głosu. W związku z tym za Hainerem opowiedziało się pozytywnie  98,11% osób! Niemiec nie ukrywa, że zrobi wszystko, aby tylko sprostać zadaniu.

Wybór na prezydenta tego klubu był dla mnie znakiem zaufania. Przede wszystkim to dla mnie ogromna zachęta. Muszę sprostać temu zadaniu − podsumował Hainer.

Źródło: Magazyn "51"
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...