To co wczoraj widziałem w wykonaniu Bayernu w pierwszych 45 minutach spotkania z Mainz było: straszne, bezdyskusyjne, a przede wszystkim niegodne tak wielkiego klubu. Niepotrzebne, nieatrakcyjne, bezduszne popychanie piłki po boisku. Nie dało się dostrzec tutaj nic związanego z taktyką lub kulturą piłki. Nie było żadnych zagrań do przodu, nie było życia w tej grze jak i jakiegoś oporu. Pierwsze połowa spotkania wykonaniu Bayernu była totalnie bezsensowna.
Nie, tak nie może się zachowywać drużyna jaką jest FC Bayern. Jestem przekonany ze Louis van Gaal takiej gry nie akceptuje i wyciągnie z tego odpowiednie wnioski.
Głównym powodem do zmartwień jest zachowanie obrony Bayernu. Van Buyten oraz Badstuber jako środkowi obrońcy na arenę międzynarodową się nie nadają. To samo tyczy się Rensinga.
Nowe nabytki też jak do tej pory nie pokazały się z najlepszej strony. Pranjic, Braafheid i Tymoszczuk w tym meczu byli niewidoczni. Jak na razie te nabytki nie są żadnym wzmocnieniem dla Bayernu.
Przy braku agresywności od razu przychodzi mi namyśl brak van Bommela. On jest w tej drużynie od tego by dać tą agresywność oraz w ważnych momentach zespół poderwać do walki. Wczoraj było wyraźnie widać jego brak.
Zalecenia taktyczne trenera wydają się być za trudne dla zawodników. Boją się popełnić jakiś błąd co działa na nich wręcz paraliżująco. Już wcześniej Klose wspominał, iż nie do końca rozumieją założenia van Gaala. Ale jestem przekonany iż Holender nie wymaga od nich jakiś niemożliwych do wykonania rzeczy.
Na to wszystko potrzeba czasu – by zawodnicy się do tego przyzwyczaili. Jednak to może być zaledwie jeden powód tego co wczoraj widzieliśmy w Mainz, ale nie może to być wymówka na tak słabą grę.
To nie jest do zaakceptowania by taka drużyna tak mało robiła dla zwycięstwa. To jest niezrozumiałe. Przez takie występy jak ten: szacunek czy też strach przed FC Bayernem zanika. Bayern ma potencjał by wrócić na szczyt i znów budzić strach – jednak jak będą grać tak jak wczoraj to powstanie jedynie strach przed wielką katastrofą jaka ich czeka.
Co się tyczy zatrudnienia nowych zawodników przez Bayern do 31 sierpnia to jestem sceptycznie nastawiony – nie sądzę iż jest dostępny jakiś zawodnik, który w obecnej sytuacji pomorze Bayernowi dalej.
Komentarze