Bayern Monachium ma już za sobą piąte spotkanie ligowe od momentu zakończenia przerwy zimowo-świątecznej. Tym razem rywalem FCB była ekipa VfL Bochum.
Zawodnicy bawarskiego klubu pokazali się z dobrej strony i odnieśli zasłużone zwycięstwo, pokonując swoich rywali z Bochum 3:0. Warto przy okazji podkreślić, że dla monachijczyków były to pierwsze 3 punkty zdobyte na Allianz Arenie w 2023 roku.
Tradycyjnie już po zakończeniu spotkania, na pytania dziennikarzy odpowiadali piłkarze obu klubów. W przypadku drużyny rekordowego mistrza Niemiec, swoje zdanie wyraził m. in. Leon Goretzka, który przyznał szczerze, że mimo zwycięstwa, styl gry FCB pozostawiał wiele do życzenia – zwłaszcza w pierwszej połowie.
− W pierwszej połowie zabrakło nam kilku rzeczy. Musimy być szczerzy: To nie jest nasz standard gry, nawet gdybyśmy prowadzili 1:0 – powiedział Goretzka.
− Defensywnie wykonaliśmy dobrą pracę, ale nie zrobiliśmy wystarczająco dużo idąc do przodu w pierwszej połowie – dodał.
− Z kolei w drugiej połowie staraliśmy się wyznaczyć granicę i po prostu włożyć więcej energii. Udało nam się to, przynajmniej częściowo. We wtorek będzie to już inny mecz. PSG to drużyna pełna zawodników światowej klasy. Postaramy się postawić swój stempel na tym meczu – podsumował Leon Goretzka.
Mistrzowie Niemiec do akcji powracają już w najbliższy wtorek, kiedy to zmierzą się na Parc des Princs w ramach 1/8 finału Champions League z ekipą Paris Saint-Germain. Początek tego jakże prestiżowego starcia już o 21:00.
Komentarze