Manuel Neuer i spółka mają już za sobą kolejne spotkanie w ramach tego sezonu ligowego. Tym razem monachijczykom przyszło walczyć o punkty w Leverkusen.
Choć spotkanie na BayArenie nie ułożyło się najlepiej dla gości z Monachium (po dziesięciu minutach Bayer prowadził 1:0), to ostatecznie podopieczni Hansiego Flicka wrócili na właściwe tory i w pełni zasłużenie pokonali swoich rywali z Leverkusen 4:2.
Po meczu tradycyjnie na pytania dziennikarzy odpowiadali wyznaczeni przez klub zawodnicy. Tym razem do roli tej wyznaczono między innymi Leona Goretzkę, który nie tylko zaliczył asystę, ale i sam zdobył bramkę. Niemiec zdaje sobie sprawę, że FCB nie zaczęło starcia zbyt dobrze, ale koniec końców drużyna poprzez ciężką pracę i walkę odmieniła losy tego spotkania.
‒ To był dobry mecz. Nie zaczęliśmy dobrze spotkania, ale to nas obecnie wyróżnia, że odnajdujemy się w grze poprzez walkę i pojedynki ‒ powiedział w strefie mieszanej Goretzka.
‒ Nie jest łatwo odmienić losów meczu przeciwko tak silnej drużynie. Poradziliśmy sobie jednak z tym dobrze. W ostatnich 20-30 minutach włączyliśmy tempomat ‒ dodał Niemiec.
‒ Bez kibiców, którzy Cię napędzają, jesteś zdany na siebie i musisz polegać na twoich kolegach z zespołu, którzy cię napędzają. Wzajemnie się nakręcamy i mamy tego efekty ‒ podsumował Leon Goretzka.
Na regenerację i przygotowania do kolejnego spotkania klub ze stolicy Bawarii będzie miał niewiele czasu, albowiem już w najbliższą środę podopieczni Hansiego Flicka powalczą o awans do finału DFB Pokal z Eintrachtem Frankfurt na Allianz Arenie.
Komentarze