Bayern Monachium jasno deklaruje kurs na odmłodzenie kadry. Christoph Freund podkreśla, że strategią klubu jest integracja młodych talentów i budowanie zrównoważonego składu, który zapewni konkurencyjność na lata.
Bayern Monachium coraz wyraźniej stawia na młodych zawodników, a decyzja ta wynika z długofalowej strategii. Dyrektor sportowy Christoph Freund otwarcie potwierdził, że klub świadomie planuje odmłodzić skład, aby pozostać konkurencyjnym w perspektywie kilku najbliższych sezonów.
Obecna kadra ze średnią wieku 26,7 lat należy do najstarszych w Bundeslidze, co oznacza, że nadchodzą lata przyniosą konieczne zmiany pokoleniowe. Manuel Neuer, Harry Kane czy Joshua Kimmich mają już ponad 30 lat, a ich epoka zbliża się ku końcowi.
Freund i Max Eberl od miesięcy analizują młodych piłkarzy, oceniając ich potencjał. Bayern ma już w składzie obiecujących zawodników — Jamala Musialę, Aleksandara Pavlovicia, Lennarta Karla czy Toma Bischofa — lecz klub zamierza kontynuować odmładzanie. W kręgu zainteresowań znajdują się Givairo Read, Nathan de Cat, Said El Mala, Fisnik Asllani czy Kees Smit, wszyscy cechujący się dużym potencjałem i przestrzenią do rozwoju.
Freund w rozmowie ze Sky podkreślił:
– To strategia, ważna dla przyszłości, aby integrować młode talenty i osiągnąć dobrą równowagę. Mieszanka w składzie robi różnicę. Widać to już teraz. Mamy bardzo doświadczonych zawodników, którzy grają na najwyższym poziomie, i mamy młodych, którzy rozwijają się niezwykle dobrze i robią duże, imponujące postępy. Dobra mieszanka pozostanie naszym celem w przyszłości.
REKLAMA
Filozofia ta jest widoczna również w pracy Vincenta Kompany’ego, który konsekwentnie wprowadza do gry Karla, Pavlovicia czy Bischofa. Bayern buduje przyszłość nie tylko wynikami tu i teraz, lecz także stabilną strukturą rozwojową na kolejne lata.
Komentarze