Teraz może już być tylko lepiej! Wielu fanów rekordowego mistrza Niemiec ma ogromne nadzieje co do Hansiego Flicka, który na początku listopada zastąpił Niko Kovaca.
Na początku kwietnia Bayern Monachium oficjalnie poinformował, że osiągnął porozumienie z Hansim Flickiem, co do przedłużenia kontraktu do końca czerwca 2023 roku.
Jako że wcześniej nie było ku temu stosownej okazji, to dopiero dziś 55-letni szkoleniowiec złożył podpis pod nową umową ‒ wcześniej obowiązywała ona w formie „ustnej”, podobnie zresztą jak miało to miejsce w przeszłości z Juppem Heynckesem.
Hansi Flick oficjalnie złożył dziś podpis pod nową umową, która będzie obowiązywać do końca czerwca 2023 roku.
— Gabriel Stach (@GabrielStachFCB) April 30, 2020
Wcześniej obowiązywała w formie "ustnej" umowy. Podobnie zresztą jak swego czasu było z Juppem Heynckesem. pic.twitter.com/nJCMbKnho8
Kariera Flicka w pigułce:
W latach 1985-1990 Flick grał dla Bayernu, z którym sięgnął po cztery tytuły mistrzowskie kraju, Superpuchar oraz Puchar Niemiec. Po zakończeniu kariery piłkarskiej wyrobił licencję trenerską i zaczął swoją przygodę jako trener. Kolejno prowadził FC Bammental, Hoffenheim, po czym został asystentem w RB Salzburg. Przygoda ta nie potrwała zbyt długo, albowiem we wrześniu 2006 roku otrzymał propozycję z niemieckiej kadry, z którą związany był przez 8 lat. W 2017 roku powrócił do TSG, gdzie pełnił funkcję kierownika sportowego. Ostatecznie w lipcu 2019 roku powrócił do Bayernu − resztę dopowiedzcie już sobie sami.
Komentarze