Dziś wieczorem niemiecka reprezentacja narodowa rozegra ostatnie spotkanie grupowe w ramach turnieju mistrzostw świata w Katarze.
Dokładnie o 20:00 o awans do 1/8 finału mistrzostw świata powalczą piłkarze niemieckiej reprezentacji narodowej, którzy zmierzą się z Kostaryką (3 punkty po dwóch kolejkach). Miejscem tego starcia będzie z kolei Al Bayt Stadium w Al-Chaur.
Nie dalej jak wczoraj odbyła się konferencja prasowa z udziałem Hansiego Flicka, który poruszył kilka kwestii kadrowych. Selekcjoner „Die Mannschaft” między innymi nie szczędził pochwał pod adresem Kimmicha i Musiali oraz odniósł się do swojej dalszej przyszłości w DFB.
Jeśli jesteście ciekawi, co jeszcze miał do powiedzenia niemiecki szkoleniowiec, to poniżej znajdziecie pozostałe fragmenty jego wypowiedzi. Zapraszamy do krótkiej lektury.
Hansi Flick na temat:
…Jamala Musiali:
„…Wszyscy jesteśmy zgodni co do Jamala. To doskonały zawodnik, który pomaga w naszej grze. Potrafi rozwiązać wiele sytuacji. Jesteśmy szczęśliwi, że mamy go w zespole. On potrafi zaoferować liczne niespodzianki na boisku”.
…meczu z Kostaryką:
„…Czego spodziewam się po moim zespole? Jeśli spojrzymy na tabelę, to Kostaryka ma szansę na dotarcie do 1/8 finału. Oczekuję, że będą chcieli bronić jak najlepiej i jak najbardziej konsekwentnie. To może być ich rozwiązanie na nas”.
…Joshuy Kimmicha:
„…Potrafi kierować meczami, regulować tempo. Jest kimś, kto wiedzie prym na treningach i w meczach. Zawsze jest bardzo zmotywowany, widzę w nim lidera. Jako trener zawsze musisz zobaczyć, kto jest gotowy do poprowadzenia i kto jest gotów za nim podążyć. Jest na pewno jednym z naszych najważniejszych zawodników w kadrze narodowej”.
…zmarnowanej szansy Musiali z Hiszpanią:
„…Miał trochę pecha w wykończeniu, ale mamy nadzieję, że i to w pewnym momencie nie będzie dla nie żadnym problemem. Nie ulega jednak wątpliwości, że Jamal jest dla nas absolutnym atutem”.
…możliwego 8:0 z Kostaryką:
„…To byłoby bardzo aroganckie, bardzo lekceważące dla Kostaryki, gdybyśmy oczekiwali, że będziemy w stanie strzelić osiem bramek. Naszym celem jest wygranie tego meczu. To godne szacunku, że w pierwszym meczu przegrali 0:7, a potem wrócili do gry, pokonując 1:0 Japonię”.
…swojej przyszłości w kadrze narodowej:
„…Mogę potwierdzić ze swojej strony, że po mistrzostwach świata nadal będę trenerem reprezentacji. Mam kontrakt do 2024 roku i czekam na mistrzostwa Europy w Niemczech, ale to jeszcze dużo czasu”.
…stanu niemieckiej piłki:
„…Proszę o ponowne zadanie pytania jutro wieczorem. Jestem osobą, która w zasadzie myśli pozytywnie, ale proszę, porozmawiajmy o tym ponownie jutro wieczorem”.
…celów na mecz:
„…Chcemy awansować, po to tu jesteśmy. W ogóle nie czuję żadnej presji. Z każdym treningiem poprawiamy zgranie i ducha drużyny. Mam nadzieję, że znajdziemy rozwiązania na boisku. Jesteśmy na dobrej drodze i mam nadzieję, że zobaczymy to jutro”.
…kobiety jako pani arbiter:
„…Mam stuprocentową pewność, że dobrze poprowadzi zawody. Myślę, że zasługuje na to, by się tu znaleźć ze względu na swój poziom. Myślę, że jutro wykona dobrą pracę”.
Komentarze