Od momentu przejęcia sterów pierwszego zespołu przez Juliana Nagelsmanna, kilku zawodników rekordowego mistrza Niemiec w szczególności poczyniło wielki rozwój.
Wśród tych zawodników należy wymienić przede wszystkim Leroya Sane, który mimo średniego początku sezonu 2021/22, po pewnym czasie poczynił ogromne postępy i obecnie jest piłkarzem, bez którego mało kto wyobraża sobie wyjściową XI bawarskiego klubu.
Biorąc pod uwagę wszystkie występy w bieżącej kampanii, to skrzydłowy w 24 meczach dla FCB zdobył 10 bramek i 10 asyst. Nie tak dawno temu w wywiadzie dla „Sport1” na temat Niemca i kilku innych zawodników wypowiedział się selekcjoner „Die Mannschaft” – Hansi Flick.
− Właściwie nie lubię mówić o poszczególnych zawodnikach i raczej mam mentalność gracza zespołowego. Leroy Sane dokonał jednak wielkiego skoku – powiedział Flick.
− Nie tylko z nami, ale także z Bayernem, Leroy gra na bardzo wysokim poziomie. To mnie bardzo cieszy – mówił dalej.
− Niektórzy zawodnicy mnie zaskoczyli, na przykład Thilo Kehrer. Ale lubię też młodych zawodników, takich jak Florian Wirtz czy Karim Adeyemi. Mają niesamowitą jakość. Nico Schlotterbeck i David Raum to nowe twarze, które pokazały, że potrafią się sprawdzić – podsumował Hansi Flick.
Okazję do poprawienia swoich liczb Leroy Sane będzie miał już dziś wieczorem, kiedy to Bayern zagra na wyjeździe z VfB Stuttgart w ramach 16. kolejki niemieckiej Bundesligi. Początek starcia na Mercedes-Benz Arenie w Stuttgarcie o 18:30.
Komentarze