DieRoten.pl
Reklama

FC Bayern zaintesowany Usamim

fot. J. Laskowski / G. Stach
Reklama

Eksperyment Borussi Dortmund polegający na sprowadzeniu z dalekiej Japonii snajpera Shinji Kagawy okazał się strzałem w dziesiątkę nie tylko ze względów marketingowych, ale przede wszystkim sportowych. Kagawa szybko zjednał sobie kibiców BVB i zachwycił swoją grą. Kilka niemieckich drużyn od razu wysłało do kraju kwitnącej wiśni swoich skautów, żeby odkrywać nowe talenty grające na co dzień w miejscowej J-League.

Jak się okazuje, również Bayern postanowił przyjrzeć się dokładniej lidze japońskiej. Efektem tego jest zainteresowanie młodziutką gwiazdą Gamby Osaka - Takashi Usamim.

Usami, który gra na pozycji ofensywnego pomocnika, ma dopiero 18 lat i w grudniu został uhonorowany tytułem Rookie of the Year 2010.

"On zdecydowanie jest jedną z opcji na pozycję nr 10 w Bayernie" - przyznał Louis van Gaal w rozmowie ze SportBild - "Wygląda na olbrzymi talent, jednak nie jesteśmy jedyną drużyną, która chce podpisać z nim kontrakt".

Karl-Heinz Rummenigge przyznał, że próby sprowadzenia go na testy do stolicy Bawarii zakończyły się niepowodzeniem, ale Bayern nie powiedział jeszcze ostatniego słowa.

"Chcieliśmy zaprosić Usamiego z Gamby Osaka na nasz styczniowy obóz treningowy w Katarze" - zdradził Kalle w rozmowie z Daily Yomiuri - "Niestety nie udało się, ale wciaż mamy na niego oko".

"Trener i dyrektor sportowy oglądali DVD i byli pod wrażeniem, ale chcielibyśmy zobaczyć go przynajmniej przez tydzień, jak trenuje w ośrodku Bayernu Monachium".

"W Japonii jest wielu młodych, niezłych zawodników, a z finansowego punktu widzenia nie są oni tak drodzy. Kagawa sprawił, że wiele niemieckich klubów skupia swoją uwagę na J-League. Kagawa to wielka niespodzianka w Bundeslidze. Przed tym sezonem nikt go nie znał".

Gołym okiem można zauważyć powiększającą się japońską kolonię w lidze niemieckiej. Do Atsuto Uchidy z Schalke, Shinji Kagawy z Dortmundu i Makoto Hasebe z Wolfsburga, w przerwie zimowej dołączyli kolejni zawodnicy. Bayer Leverkusen zatrudnił Hajime Hosogaia, VfB Stuttgart Shinji Okazakiego, 1.FC Köln Tomoakiego Makino, a Freiburg Kisho Yano.

"Jeśli nie znajdujemy odpowiednich rozwiązań w Niemczech, wtedy przeszukujemy rynki zagraniczne" - dodaje prezydent rady nadzorczej FCBM.

Bayern niedawno rozpoczął współpracę z potentatem na prasowym rynku w Japonii, gazetą Yomiuri Shimbun. Rynek azjatycki ma olbrzymi finansowy potencjał, o czym od dawna wiedzą choćby w Manchesterze United i Realu Madryt. Bawarczycy do tej pory nieśmiało korzystali z tej wiedzy, ale ostatnie ruchy klubu z Monachium wskazują, że również Uli Hoeneß i spółka zaczęli brać po uwagę profity wynikające ze współpracy z dalekowschodnimi partnerami.

 

źródło:ESPN 

Źródło:
zachar

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...