Wśród zawodników, którzy od wielu miesięcy łączeni są z przenosinami na Allianz Arenę wymienić można przede wszystkim Leroya Sane z Manchesteru City.
24-latek już latem zeszłego roku miał trafić na Allianz Arenę, lecz wówczas plany transferowe monachijczyków pokrzyżowała niespodziewana kontuzja kolana niemieckiego skrzydłowego – wielu dziennikarzy i ekspertów piłkarskich nie ma wątpliwości, że gdyby nie zerwane więzadło krzyżowe, to dziś Niemiec broniłby barw Bayernu.
Kilka dni temu niemiecki „Sport1” przeprowadził wywiad z Norbertem Elgertem, czyli wieloletnim trenerem Schalke 04 Gelsenkirchen U-19 (pracuje w tej roli już ponad 17 lat). Jednym tematów rozmów była osoba Leroya Sane. 63-latka zapytano wprost, czy pomocnik Manchesteru City pytał go o radę względem możliwego transferu do FCB.
‒ Tak naprawdę mam bardzo dobry kontakt z Leroyem i jego rodziną. Jeśli poprosiłby mnie o radę, czego też do tej pory nie zrobił, to powiedziałbym mu wprost, że nie popełniłby błędu mając do wyboru obecne opcje – powiedział trener Schalke 04 U-19.
‒ Jakby nie patrząc znajduje się w dobrych rękach w Manchesterze City pod wodzą Pepa Guardioli. Jeśli rzeczywiście latem miałby przejść do Bayernu, to również nie popełniłby błędu – mówił dalej Niemiec.
‒ Będzie tam miał wspaniałego trenera, w osobie Hansiego Flicka, którego bardzo cenię personalnie i profesjonalnie. Co więcej on stawia na młodych piłkarzy. Bez względu na wszystko Leroy ma naprawdę bardzo dobre opcje do wyboru – podsumował Elgert.
Leroy Sane w pełni uporał się już z kontuzją kolana i od dłuższego czasu trenuje na pełnych obrotach. Mając na uwadze ostatnie informacje przekazane przez Christiana Falka, to szanse na ściągnięcie Niemca na Allianz Arenę z każdym dniem są coraz lepsze.
Komentarze