Jednym z dwóch zawodników pierwszego zespołu Bayernu, którego kontrakt wygasa latem 2022 roku jest Niklas Suele, który znacząco odżył po przejęciu FCB przez Nagelsmanna.
Forma niemieckiego stopera z tygodnia na tydzień jest coraz lepsza i na ten moment jest on jednym z kluczowych zawodników w zespole prowadzonym przez 34-letniego Juliana Nagelsmanna.
Swoją jakość i rosnącą formę Niklas Suele potwierdził ponownie w ostatnim meczu Bundesligi, w którym to monachijczycy rozbili Bayer 04 Leverkusen 5:1. Świetna dyspozycja stopera sprawia, że coraz częściej mówi się o przedłużeniu umowy 26-latka, zaś ostatnio swoje zdanie w kwestii przyszłości Nikiego wyraził legendarny Stefan Effenberg.
− To będzie ekscytujące zobaczyć, czy Niklas Suele przedłuży kontrakt z Bayernem, czy też odejdzie z klubu. W przeszłości flirtował z klubami z Premier League – napisał Effenberg.
− Teraz ponownie rozważa możliwość pozostania w Monachium. Karl-Heinz Rummenigge powiedział jednak, że musi on nieco zejść ze swoich żądań płacowych. Nie wiem, czy dojdą do porozumienia – dodał Niemiec.
− Decyzja musi zapaść zimą lub wiosną. Z Davidem Alabą dali przykład i powiedzieli: „Jest granica i nie przekroczymy jej”. W tym wszystkim Suele nie powinien jednak zapominać, że miał bardzo poważną kontuzję i że Bayern nadal darzył go zaufaniem i pomógł – podsumował Stefan Effenberg.
Póki co nie wiadomo jeszcze, jaka przyszłość czeka Niklasa. W grę wchodzi zarówno przedłużenie kontraktu, jak i darmowy transfer latem 2022 roku. Wedle spekulacji prasowych Bayern planuje rozmowy z Suele w najbliższych tygodniach.
Komentarze