Na temat sytuacji na rynku transferowym powinien wypowiedzieć się legendarny Steffan Effenberg, który nie ukrywa, że Bayern prędzej czy później będzie musiał "pójść" za trendem.
Legenda niemieckiej piłki podczas ostatniego wywiadu podkreślił, że to co się dzieje na rynku transferowym nie jest normalne, zaś co raz to większe wydawane kwoty mogą być problemem dla Bayernu Monachium.
Effenberg jest przekonany, że jeśli klub nie zmieni swojego podejścia i również nie będzie sięgał głęboko do portfela, to prędzej czy później przepaść między innymi zespołami a Bayernem stale będzie rosła.
− Dla Bayernu nie będzie łatwo w Europie. Wystarczy spojrzeć jak inne kluby wzmacniają się, kiedy wydają 222 miliony euro na kogoś takiego jak Neymar – powiedział „Effe”.
− Jeśli Uli Hoeness mówi ‘nie, nie jesteśmy gotowi tyle zapłacić’, to przepaść między klubami będzie rosła. Nie zdziwię się jeśli Bayern nie wygra Ligi Mistrzów w ciągu najbliższych 10 lat – kontynuował Stefan Effenberg.
Niemiec utrzymuje się w swoim przekonaniu, że jeśli „Bawarczycy” nie pójdą śladem PSG, Barcelony czy innych angielskich zespołów, to przepaść będzie rosła i Bayern będzie miał ogromne problemy na arenie międzynarodowej.
− Mamy PSG, Barcelonę, Madryt oraz inne angielskie zespoły o wielkich możliwościach. Jeśli Bayern nie pójdzie za tym trendem, to przepaść wzrośnie – zakończył.
Komentarze