Max Eberl potwierdza: Bayern chce Nicka Woltemade. Działacz odniósł się też do plotek o gigantycznej kwocie transferu i wyraźnie zaznaczył, że Bawarczycy nie będą skłonni płacić "kosmicznych" kwot.
Max Eberl, przed meczem 1/8 Klubowych Mistrzostw Świata przeciwko Flamengo, potwierdził zainteresowanie Bayernu Monachium Nickiem Woltemade z VfB Stuttgart.
– Gramy na Klubowych Mistrzostwach Świata, a mimo to zbliża się okienko transferowe. Chcemy budować kadrę na przyszły sezon i kolejne lata. Nick Woltemade i jego rozwój sprawiają, że zdecydowanie jest takim zawodnikiem.
– To już nie jest tajemnica, nie da się już pracować w ukryciu, wszystko jest bardzo transparentne. To zawodnik, o którym myślimy. Zobaczymy, co będzie możliwe.
W ostatnich dniach wiele osób wypowiadało się na temat tych plotek. Lothar Matthaeus spekulował na temat kwoty odstępnego i stwierdził, że 80 do 100 milionów euro za Woltemade byłoby uzasadnione. Eberl wydaje się mieć inne zdanie.
– Stuttgart, Bayern, Nick Woltemade - wszyscy by stracili, gdyby w grę wchodziły astronomiczne kwoty. Bayern Monachium i wszystkie inne kluby nie będą płacić kosmicznych cen.
– Będziemy spokojnie realizować nasze transfery. Jeśli cena okaże się zbyt wysoka, trzeba to zaakceptować i iść dalej, szukając innego celu. Czasem tak to działa w tej branży. Mamy plan w głowie i chcemy go realizować. A jeśli się nie uda? Trudno – dodał na koniec Eberl.
Komentarze