DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Dreesen żartuje po podpisaniu umowy z Kompanym: Zazwyczaj jesteśmy jak szwajcarski ser

fot. Eibner-Pressefoto/Jenni Maul

W Bayernie panują świetne nastroje, a nowa umowa trenera to prawdziwa...wisienka na torcie. Ten nastrój udzielił się również Janowi-Christianowi Dreesenowi, który skomentował kulisy negocjacji z Vincentem Kompanym.

Bayern, który jako jedyny z czołowych klubów w Europie wygrał wszystkie mecze w obecnym sezonie, może pochwalić się nie tylko doskonałą formą sportową, ale też sukcesem organizacyjnym. Klub oficjalnie przedłużył kontrakt z trenerem Vincentem Kompanym do 2029 roku. Tym razem udało się uniknąć zbędnego rozgłosu i informacja o negocjacjach nie wyciekła przed ogłoszeniem.

REKLAMA

Prezes Bayernu, Jan-Christian Dreesen ,w rozmowie z DAZN przed początkiem wczorajszego spotkania, nie ukrywał zadowolenia z takiego rozwoju sytuacji.

– Zazwyczaj jesteśmy dziurawi jak szwajcarski ser. Tym razem naprawdę nic nie wypłynęło – powiedział z uśmiechem.

Dodał także, że było to „najważniejsze przedłużenie umowy, jakiego mogli dokonać, z najważniejszym pracownikiem klubu.

Jak podaje “TZ”, pierwsze rozmowy z Kompanym odbyły się już na początku poprzedniego tygodnia, a zespół negocjacyjny był bardzo wąski. Wszystko po to, aby uniknąć przecieków. Informację o decyzji zarząd przekazał dopiero w niedzielny wieczór. Prezydent Herbert Hainer poinformował wówczas Radę Nadzorczą, która zaakceptowała umowę w trybie pilnym.

REKLAMA

Co ciekawe, Vincent Kompany prowadził rozmowy osobiście, wspierany jedynie przez swojego przyjaciela Klaasa Gaublomme. Według Dreesena ten fakt również wiele mówi o relacjach panujących w klubie i o wzajemnym zaufaniu.

– Nie negocjowaliśmy zbyt długo. Obie strony chciały iść dalej razem. Chodzi o to, żeby zbudować coś trwałego i kontynuować drogę, którą dopiero zaczęliśmy.


Źródło: TZ
admin

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...