DieRoten.pl
Reklama

Draxler: Ciągle mówię do Sane „Mia san Mia”

fot.
Reklama

Choć letnie okienko transferowe nie zostało jeszcze otwarte, to mimo wszystko od wielu dni najgorętszym tematem związanym z Bayernem Monachium jest możliwy transfer Leroya Sane.

Młody Niemiec przebywa obecnie na zgrupowaniu niemieckiej reprezentacji narodowej, która w najbliższym czasie rozegra dwa spotkania w ramach eliminacji do mistrzostw Europy w 2020 roku. Pierwszy mecz nasi sąsiedzi zza Odry zagrają już jutro (przeciwko Białorusi).

Ostatnio na temat Leroya Sane wypowiedziało się wiele osób związanych z Bayernem i nie tylko. Swojego komentarza udzieliło także kilku ekspertów czy piłkarzy kadry Niemiec. Na wczorajszej konferencji prasowej swoje zdanie wyraził Julian Draxler, który również jest wychowankiem Schalke 04.

Nie sądzę, aby Leroy naciskał na swój transfer, ale w piłce wiele się może wydarzyć. Nie pytałem go osobiście czy odejdzie, czy nie, ale pojawiły się pewne żarty. Ostatnio cały czas mówię do niego „Mia san Mia” – powiedział pomocnik PSG.

− Kiedy media spekulują o możliwym transferze kogoś tak wielkiego jak Leroy, to oczywiście pozostajesz bardzo ciekawy. Należy go jednak zostawić w spokoju i nie pytać osobiście co zrobi. To się nie godzi – mówił dalej.

− Moim zdaniem bardzo by pomógł Bayernowi, tak jak i każdej innej drużynie na świecie. Ciekawi mnie co się wydarzy, ale moim zdaniem wygląda na szczęśliwego w City i nie do końca chce odejść – podsumował Julian Draxler.

Choć saga transferowa z Sane ciągnie się już od kilkunastu dni, to nadal nie mamy żadnych konkretnych informacji. Jedno jest pewne – Bayern rzeczywiście jest zainteresowany skrzydłowym Manchesteru City i pracuje nad jego transferem. Jakie będą rezultaty? Przekonamy się wkrótce.

Źródło: Kicker.de
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...