DieRoten.pl
Reklama

Do 12 czerwca wszystko jasne?

fot. J. Laskowski / G. Stach
Reklama

Wicemistrzostwo było celem minimalnym. W sobotę postawiono kreskę nad sezonem, który przypominał jazdę kolejką górską. W chwili, gdy już wiadomo, że od przyszłego sezonu Louis van Gaal poprowadzi drużynę wszyscy zastanawiają się nad przyszłymi transferami. Uli Hoeneß chce, aby wszystko było wiadome do 12 czerwca, dnia kiedy udaje się na urlop.

Mario Gomez mógłby zostać zaprezentowany już jutro przed odjazdem reprezentacji do Azji. Horst Heldt, manager VfB Stuttgart mówi wciąż, że chciałby zatrzymać swojego napastnika, jednak w obliczu oferty opiewającej na 30 mln euro mógłby się ugiąć.

Przyjdzie Sneijder?!

Philipp Lahm powiedział wobec TZ-Online, że słyszał – że jest o nim mowa.

Holender grający dla Realu Madryt ma być piłkarzem, którego życzy sobie nowy trener. Jak na razie Rummenigge i Nerlinger rozmawiają jeszcze z van Gaalem przez telefon o możliwych wzmocnieniach.

W następnym tygodniu trener stawi się na Säbener Straße osobiście.

Dżeko i Helmes też są interesującymi piłkarzami

Mówi się również o zainteresowaniu Edinem Dżeko z Wolfsburga oraz Patrickiem Helmesem, któremu według „Stuttgarter Nachrichten” przedłożono już ofertę.

Zapotrzebowanie jest jednak największe na bokach obrony. To nie atak, a prawa obrona to bolączka FCB.

Yuri Zhirkov z CSKA Moskwa oraz Dario Srna z Szachtaru to piłkarze, którzy również mają wzmocnić Bayern.

Żaden jednak z tych piłkarzy nie byłby dostępny za cenę okazyjną. W tym sezonie Bayern możliwe, że nie wyda dużo pieniędzy, a bardzo dużo.

Ribery i Lahm przed odejściem?

Pozostanie Francka Riberyego na dłuższy czas wydaje się być niepewne. Real jest zainteresowany i oferuje sumę w granicach 70 mln euro.

Ribery nie byłby jednak jedynym piłkarzem opuszczającym Monachium.

Również Philipp Lahm jest skłonny przystać na starania FC Barcelony. Takie sensacje podaje „Süddeutsche Zeitung”.

Rummenigge po raz koleiny zapowiedział jednak twarda linię – nie będziemy się temu przyglądać bezczynnie. Przyjdą nowi gracze, ale niektórzy starzy odejdą.

Nie będą się przejmowali również piłkarzami, którzy maja jeszcze obowiązujące kontrakty. Kalle – w przeszłości bardzo szczodrzy. Jeśli są piłkarze, którzy nie są już Bayernem, to się rozstaniemy.

Prawie pewne jest odejście Breno. Myślę, że wypożycza mnie na rok – powiedział sam Brazylijczyk.

Jego doradca szuka klubów chętnych z wewnątrz Bundesligi, czego alternatywa byłoby przejście do klubu z Holandii. AZ Alkmaar i PSV Eindhoven już zasygnalizowały swoja chęć.

Myśli o odejściu u Toniego i van Buytena

Jasnej sytuacji chce również Daniel van Buyten mówiąc – Albo klub mnie potrzebuje, albo nie. Czuję się tu dobrze, nie jestem jednak graczem na ławkę rezerwowych.

Przyszłość bramkarza Michaela Rensinga i tak jest już pisana na wodzie po jego degradacji do numeru dwa.

Całkiem nowym faktem, jednak nie niespodziewanym jest to, że Luca Toni zaczyna myśleć o odejściu. Chcę zatrudnienia Mario Gomeza nie wywołuje u niego Euforii. Miroslav Klose i do tego jeszcze Ivica Olic to i tak już silna konkurencja. W kolejce ustawia się przecież jeszcze młody Thomas Müller. W takim obliczu dla Włocha to przynajmniej o jednego konkurenta za dużo.

Źródło: sport1.de

Źródło:

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...