DieRoten.pl
Reklama

Dlaczego Boateng nie otrzymał nowego kontraktu?

fot.
Reklama

Pod koniec czerwca 2021 roku, klub ze stolicy Bawarii opuściło trzech zawodników. Mowa oczywiście o takich graczach jak Jerome Boateng, Javi Martinez oraz David Alaba.

Cała trójka zdołała już znaleźć swoje nowe kluby. Podczas gdy David Alaba przeniósł się do Realu, to Javi Martinez został graczem katarskiego Qatar SC. Z kolei Jerome Boateng po wielu tygodniach niepewności, w końcu zdecydował się na grę dla Olympique Lyonu.

Na przestrzeni ostatnich tygodni, wielu kibiców rekordowego mistrza Niemiec zadawało sobie pytanie, dlaczego monachijczycy nie zdecydowali się na przedłużenie umowy z 33-letnim stoperem, który pod wodzą Hansiego Flicka prezentował się całkiem dobrze i grał lepiej niż Alaba.

Problemy osobiste i nieporozumienia z bossami

Na powyższe pytanie postanowił odpowiedzieć dziś Christian Falk na żywo w telewizji „Bild TV”. Jak się okazuje wyróżnić można dwa główne powody. Pierwszy z nich to przede wszystkim problemy prywatne Jerome'a, z którymi Niemiec nie potrafił sobie poradzić.

Na domiar wszystkiego Boateng nie potrafił dogadać się z bossami. Szczególnie z Hoenessem i Rummenigge. Były prezes FCB często był zdenerwowany faktem, że Boa nie dotrzymywał słowa, kiedy prowadził z nim rozmowy w cztery oczy. Mimo wspólnych rozmów i ustaleń z „Kalle”, 33-letni defensor niejednokrotnie odwracał kota ogonem, kiedy rozmawiał z mediami, chcąc ugrać jak najwięcej dla siebie, sprawiając wrażenie nieufnego, nielojalnego i dwulicowego.

Bossowie „Gwiazdy Południa” rozmawiali i starali się również pomóc Boatengowi w jego sprawach osobistych, ale były już stoper Bayernu nie potrafił tego ustabilizować. Potem doszły kolejne nieporozumienia i koniec końców klub nie chciał kontynuować już tej współpracy.

 

Źródło: Bild TV
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...