DieRoten.pl
Reklama

DFB nie zamierza płacić odstępnego za Flicka

fot.
Reklama

Po sobotnim meczu Bundesligi pomiędzy Bayernem Monachium a ekipą FSV Mainz, ma nastąpić spotkanie władz bawarskiego klubu z trenerem Hansim Flickiem.

Celem spotkania będzie oczywiście omówienie dalszej przyszłości Hansiego Flicka, który blisko półtora tygodnia temu, po meczu ligowym z VfL Wolfsburg przyznał wprost, iż pragnie przedwcześnie rozwiązać swój kontrakt z Bayernem Monachium.

Media nie mają wątpliwości, że kolejnym kierunkiem w jego karierze trenerskiej będzie niemiecka reprezentacja narodowa, zwłaszcza że po zakończeniu turnieju mistrzostw Europy z funkcji selekcjonera „Die Mannschaft” zrezygnuje Joachim Loew.

Mimo wszystko bossowie Niemieckiego Związku Piłki Nożnej w dalszym ciągu podtrzymują (rzekomo) swoje stanowisko, że nie zamierzają rozmawiać z trenerami, którzy są związani kontraktami z innymi klubami. Poza tym jak informuje „Kicker”, DFB w żadnym wypadku nie zamierza płacić jakiejkolwiek kwoty odstępnego, aby ściągnąć 56-latka.

‒ Nie mamy zamiaru komentować każdego nazwiska, które pojawi się w mediach. To, że Hansi cieszy się ogromnym szacunkiem DFB, nie jest żadną niespodzianką. Poza tym pozostajemy wierni zasadzie – póki trener ma stałą umowę, a tak jest w przypadku Hansiego i Bayernu – nie zbliżamy się do niego aktywnie – skomentował Oliver Bierhoff.

‒ Moim planem jest zaproponowanie następcy prezydium DFB w okolicach mistrzostw Europy – dodał menadżer niemieckiej reprezentacji narodowej.

Bossowie DFB podkreślają, że w przeszłości wielokrotnie pozwalali pracownikom DFB przenosić się do Bundesligi bez zbędnej biurokracji, np. Manuelowi Baumowi (do Schalke) i Hannesowi Wolfowi (do Leverkusen). Nie inaczej było w 2012 roku, kiedy Matthias Sammer został dyrektorem sportowym FCB.

‒ Powiedzieliśmy, że nie będziemy wyciągać trenera z istniejącego kontraktu. To się nie zmieniło – podsumował prezydent DFB, czyli Fritz Keller.

Źródło: Kicker.de
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...