Po rozegraniu dziewięciu kolejek ligowych, Bayern Monachium w najbliższą niedzielę przystąpi do kolejnego spotkania na krajowym podwórku.
Zobacz także:
- Musiala chce wrócić na mecz z City
- Kolejny wielki krok Lucasa w rehabilitacji!
- Flick: To szkoda, że Jamal doznał kontuzji
- Ballack: Taka porażka bywa wybuchowa dla Bayernu
- Bayern II remisuje bezbramkowo
Tym razem monachijczykom przyjdzie zagrać na Allianz Arenie z SC Freiburg, który ma za sobą bardzo dobre tygodnie nie tylko na krajowym, ale i europejskim podwórku (drugie miejsce w tabeli Bundesligi oraz fotel lidera w grupie Ligi Europy).
Co do przygotowań mistrzów Niemiec do starcia z fryburczykami, podopieczni Nagelsmanna otrzymali dziś wolne od zajęć, ale podobnie jak wczoraj, przy Saebener Strasse pojawiło kilku graczy z pierwszego zespołu „Gwiazdy Południa”.
Jak donoszą niemieckie media, na murawie pojawił się przede wszystkim Thomas Mueller, który opuścił ostatnio przedwcześnie boisko w pojedynku Ligi Mistrzów z Viktorią Pilzno z powodu problemów z plecami (nerwobóle). Wychowanek FCB odbył jednak bez najmniejszych problemów sesję biegową.
To nie koniec dobrych wiadomości, albowiem obciążenie treningowe zwiększyli dziś Matthijs de Ligt, Alphonso Davies oraz Serge Gnabry. Co więcej, jak wynika z relacji niemieckich mediów – Holender prezentował się znacznie lepiej niż wczoraj, kiedy to wciąż dokuczały mu problemy z przywodzicielem.
Bardzo możliwe, że cała czwórka wróci do akcji w niedzielnym spotkaniu z Freiburgiem. Niestety, ale do zajęć nie wrócił jeszcze Manuel Neuer (stłuczony bark).
