DieRoten.pl
Reklama

De Ligt: Benji to inny typ zawodnika niż Upa

fot. Shutterstock
Reklama

Wszystko wskazuje na to, że w jutrzejszym pojedynku ligowym z Schalke, trener Thomas Tuchel będzie miał do swojej dyspozycji szerszą kadrę, niż miało to miejsce w ubiegłą niedzielę.

Podczas gdy Leon Goretzka wraca po zawieszeniu spowodowanym żółtymi kartkami, to od kilku dni z zespołem trenuje już Dayot Upamecano. Tym samym trener Tuchel będzie miał w jutrzejszym starciu 32. kolejki ligowej dwie opcje więcej.

Niemniej jednak według „Kickera”, szkoleniowiec FCB nie zamierza dokonywać zmian w obronie, która ostatnio spisała się całkiem dobrze. Co do swojego partnera na środku, Matthijs de Ligt przyznał ostatnio, że nie ma to dla niego większego znaczenia, albowiem gra mu się równie dobrze u boku Pavarda, jak i również Upy.

− Gra mi się dobrze zarówno u boku Benjiego, jak i również Upy – każdy z nich ma swoje umiejętności, które ich cechują – powiedział de Ligt.

− Benji to inny typ zawodnika niż Upa, również inny niż ja. Najważniejsze jest to, że gramy razem. Możemy grać dobrze z Upą i równie dobrze z Benjim – podsumował Matthijs de Ligt.

Co do jutrzejszego starcia z Schalke 04 Gelsenkirchen, według ustaleń wspomnianego wyżej magazynu, duet środkowych obrońców będą tworzyć Benjamin Pavard oraz Matthijs de Ligt, podczas gdy Dayot Upamecano zasiądzie na ławce.

Źródło: Kicker.de
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...