Po serii kilku kiepskich wiadomości w sprawie sytuacji kadrowej Bayernu Monachium przed jutrzejszym meczem, przyszła pora na bardzo, ale to bardzo pozytywną informację.
Jak dobrze wiemy przed tygodniem, w meczu ligowym monachijczyków z Herthą BSC boisko przedwcześnie był zmuszony opuścić jeden z najlepszych zawodników Bayernu Monachium w rundzie wiosennej − Kingsley Coman.
Przypomnijmy raz jeszcze − francuski skrzydłowy pojawił się na murawie boiska na Allianz Arenie w drugiej połowie, ale nie zabawił na niej długo, albowiem kilka minut później doznał kontuzji uda. Wykonane później badania wykazały niestety uraz naderwania włókna mięśniowego.
Na całe szczęście Coman walczy o swój powrót najlepiej jak może. Dziś popołudniu Francuz otrzymał od sztabu medycznego zielonego światło na wznowienie zajęć biegowych. Co prawda Kingsley biegał tylko przez krótki okres, ale mimo wszystko jest to bardzo dobra wiadomość w kontekście rewanżu z Liverpoolem.
Dokładnie 13 marca na Allianz Arenie w Monachium Bayern powalczy o awans z ekipą "The Reds". Jeśli wszystko potoczy się zgodnie z planem, to zarówno Francuz, jak i Arjen Robben powinni być gotowi na ten pojedynek.
Komentarze