Bayern Monachium spisuje się fatalnie w rozgrywkach Bundesligi. Również w Lidze Mistrzów nie radzą sobie tak jak powinni i mogą miec problemy z wyjsciem z grupy. Z tego powodu prasa nie tylko w niemczech ale już także i w europie rozgląda się nad ewentualnym zastępcą holenderskiego trenera, Louisa van Gaala.
Van Gaal przybył do Monachium w jako zdobywca mistrzostwa Holandii z drużyną AZ Alkmaar która początkowo nie miałą takich rokowań. Okazało się jednak po raz kolejny, że w wielkich klubach ten szkoleniowiec nie do końca się odnajduje. W Barcelonie dwukrotnie pozbywali się Holendra , jeżeli tak dalej pójdzie Bayern też będzie zmuszony zrezygnowac z usług doświadczonego trenera.
Bayern nie żałował pieniędzy na wzmocnienia, sprowadzając w lecie kilku utalentowanych zawodników, żaden z nich nie spełnił jednak pokładanych w nim nadziei. Wydawało się, iż sukces w postaci zatrzymania w zespole Francuza Francka Ribery'ego pozwoli niemieckiemu gigantowi wrócic na salony by walczyc z najlepszymi w Europie. Nic bardziej mylnego. Niemiecka prasa przyznaje, że włodarze Bayernu na poważnie rozglądają się za kimś, kto mógłby zastąpić Van Gaala gdyby przedłużał się kryzys w zespole wicemistrza Niemiec.
Kandydatów jest kilku, ale najpoważniejszym wydaje się być Włoch Roberto Mancini. Niedawno ten szkoleniowiec definitywnie rozwiązał kontrakt z Interem Mediolan. Obecnie Mancini poszukuje pracodawcy, co deklarował w jednym z ostatnich wywiadów. Mniej prawdopodobna jest kandydatura Niemca Bernda Schustera, byłego szkoleniowca Realu Madryt.
Jedno jest pewne, coraz więcej kibiców jest zaniepokojonych sytuacją, która ma miejsce u Bawarczyków, czy jednak są oni w stanie wywrzec taką presję na zarządzie by ten zareagował. Pozostaje nam się tylko biernie przyglądac...
Dyrektor techniczny Bayeru Monachium Christian Nerlinger zaprzeczył informacjom, jakoby klub był zainteresowany pozyskaniem reprezentanta Francji Moussę Sissoko.
"Wiem o informacjach na naszym zainteresowaniu Moussą Sissoko, ale są one nieprawdziwe" powiedział Nerlinger. " Nie wysyłaliśmy swoich skautów na mecze Toulousy, aby go oglądać i nie jesteśmy zainteresowani jego sprowadzeniem" dodał.
20-letni Sissoko od kilku miesięcy jest łączony z przejściem do innego klubu. Wśród zainteresowanych nim zespołów wymienia się Tottenham Hotspur i Olympique Lyon.
Źródło:Goal.com \ ASinfo
Komentarze