Już dzisiaj o 15:30 Bayern Monachium czeka mecz z VfB Stuttgart, który będzie pierwszym pojedynkiem dla Bawarczyków w 22-dniowym maratonie, jaki czeka podopiecznych Pepa Guardioli, którzy w tym czasie rozegrają aż 7 spotkań. Na konferencji z tego powodu pojawili się przedstawiciele zarówno zespołu jak i klubu, na której omawiano najbliższą potyczkę oraz zaprezentowano nowy trykot.
Najbliższe trzy tygodnie będą niezwykle ciężkie dla FCB. Zaraz po meczu z VfB Bayern będzie szykował się do pojedynku z Manchesterem City w ramach Ligi Mistrzów, chcąc jak najlepiej wystartować w tych rozgrywkach. A nie będzie to łatwe, bowiem w ostatnim czasie hiszpańskiemu trenerowi wypadło kilku kluczowych piłkarzy. Jeszcze wczoraj Pep rozmawiał z doktorem FCB Hansem-Wilhelmem Müller Wohlfahrtem, ale nie uzyskał odpowiedzi, czy Xabi Alonso i Arjen Robben będą do jego dyspozycji.
Nowy nabytek Medhi Benatia potrzebuje jeszcze czasu, zaś z pewnością dzisiaj nie zagrają Bastian Schweinsteiger, Rafinha, Javi Martinez i Thiago. "Żeby być bardzo dobrą drużynę, potrzebujemy wszystkich tych zawodników. Z każdym dniem kadra jest coraz lepsza, dlatego piłkarze muszą codziennie mocniej walczyć o swoje miejsce w składzie" stwierdził Pep, który nie daje gwarancji na występ w dzisiejszym meczu Francka Ribery'ego: "Ribery w ostatnich 3 miesiącach zagrał może jeden raz. Jesteśmy jednak szczęśliwy, iż powrócił do normalnych treningów i nie odczuwa już bólu".
Na koniec Markus Horwick przedstawił nowa koszulkę FCB, w jakiej będą występować przez najbliższe tygodnie Bawarczycy. Logo sponsora zastąpi wielka "1". Czy to oznacza trwałą zmianę? Czy FCB chce pokazać rywalom w Bundeslidze i Lidze Mistrzów kto jest numerem jeden? Nic z tych rzeczy! Jest to nowa forma reklamy firmy Telekom, która w ten sposób chce pokazać, iż ma najlepszą ofertę na rynku w Niemczech, dlatego też nikogo nie powinny zastanowić nowego trykotu bawarskiej drużyny.
Komentarze