Choupo-Moting: Cieszę się, że strzeliłem

Wczorajszego późnego wieczoru, Bayern Monachium pokonał na własnym podwórku w ramach rewanżu 1/8 finału Ligi Mistrzów włoską drużynę Lazio Rzym 2:1.

Podopieczni Hansiego Flicka pokonali Lazio 2:1, zaś jeśli mowa o bramkach, to na listę strzelców wpisywali się kolejno Robert Lewandowski oraz Eric Maxim Choupo-Moting.

W przypadku dwumeczu mówimy natomiast o wyniku 6:2 na korzyść klubu ze stolicy Bawarii. Tuż po spotkaniu, w strefie mieszanej dla dziennikarzy, na kilka pytań dziennikarza odpowiedział strzelec drugiej bramki, czyli Choupo-Moting.

Niemiec odniósł się między innymi do formy Roberta Lewandowskiego oraz rzekomego konfliktu na linii Hansi Flick − Hasan Salihamidzic. Jeśli jesteście ciekawi, co jeszcze miał do powiedzenia Kameruńczyk o niemieckim pochodzeniu, to poniżej znajdziecie fragmenty jego wypowiedzi.

Eric Maxim Choupo-Moting na temat:

...Lewandowskiego:

„...Lewandowski to świetny piłkarz, jestem bardzo szczęśliwy, że mogę z nim grać i trenować każdego dnia. Jest też wspaniałym facetem. To szalone, jak wiele bramek zdobył. Za każdym razem pokazuje swoją jakość. Ja sam i cały nasz zespół mamy nadzieję, że Robert dalej będzie kontynuował swoją strzelecką passę, ponieważ chcemy zajść najdalej jak to możliwe i obronić nasz tytuł.”

...spotkania z Lazio:

„...Powiedzieliśmy sobie przed meczem, że ten dwumecz nie jest skończony mimo 4:1. Myślę, że potraktowaliśmy ten mecz poważnie i nie daliśmy rywalom wielu szans. Zasłużyliśmy na zwycięstwo. To było dla nas ważne. Cieszę się, że mogłem strzelić też bramkę.”

...roli jokera:

„...Staram się wejść i dać z siebie wszystko w minutach, które otrzymuje.”

...rzekomego konfliktu Flicka z Salihamidzicem:

„...Osobiście nie interesuję się tym. Nie jest to też problem w szatni. Prasa zawsze potrzebuje czegoś, o czym mogłaby pisać. Staramy się nie pozwolić, by to na nas wpłynęło. Jasne, nie jest to pozytywne, ale naszym celem są pozytywne wyniki.”

...straconej bramki:

„...Nie do końca byliśmy dobrze ustawieni. Nie mogę jednak dokładnie wypowiedzieć się na ten temat tuż po meczu.”