Na początku letniego okienka transferowego, do klubu ze stolicy Bawarii trafił Sadio Mane, który wcześniej występował w zespole Liverpoolu FC.
Choć początkowo mało kto wierzył w powodzenie tego ruchu transferowego, to ostatecznie Hasan Salihamidzic dopiął swego i ściągnął Senegalczyka na Allianz Arenę.
Przypominamy, że podstawowa kwota transferu wyniosła 32 mln euro, choć w przyszłości może ona jeszcze wzrosnąć o dodatkowe 9 mln euro bonusów. Co do jego przenosin do FCB, jakiś czas temu swoje stanowisko przedstawił były gracz Liverpoolu – Salif Diao – który jest przekonany, że powodem odejście Sadio Mane z LFC był trener Klopp.
− Był tu od kilku lat i myślę, że w pewnym momencie poczuł, że nie otrzymuje miłości, której faktycznie potrzebuje tu na Anfield. Nie mówię o kibicach, myślę, że bardziej chodziło o trenera Kloppa jako powód odejścia – powiedział Diao.
− Sprawy nie potoczyły się tak, jak powinny, więc postanowił poszukać nowego wyzwania. Myślę, że jako topowa gwiazda, po 4-5 latach w topowym klubie, czasem dobrze jest poszukać nowego wyzwania – podsumował Salif Diao.
Okazję do zaprezentowania swoich możliwości i przełamania negatywnej serii 5 spotkań bez bramki, Sadio będzie miał już jutro, kiedy to mistrzowie Niemiec podejmą na własnym podwórku Bayer 04 Leverkusen. Początek starcia w Monachium o 20:30.
Komentarze