Po dwóch tygodniach przerwy od rywalizacji w żeńskiej Bundeslidze, do akcji powracają dziś piłkarki pierwszego zespołu Bayernu.
Dokładnie o 13:00 o kolejny komplet punktów i umocnienie się na pozycji liderek żeńskiej Bundesligi, powalczą zawodniczki Bayernu Monachium, gdzie obowiązki trenera pełni trener Alexander Straus.
Rywalkami FCB Frauen będzie ekipa SGS Essen, która obecnie zajmuje siódme miejsce w tabeli ligowej. Przy okazji tego pojedynku, na łamach klubowych mediów wypowiedziała się grająca w ataku Klara Buehl, która spodziewa się „paskudnego meczu” monachijek na wyjeździe.
− Essen złapało kontakt w trakcie sezonu, na początku miały problemy, ale teraz konsekwentnie dostarczają bardzo dobre wyniki. Potrafią zdenerwować wielkie zespoły, więc spodziewamy się bardzo paskudnego meczu – powiedziała Buehl.
− Są bardzo silne w kontratakach i mają młode zawodniczki, które chcą grać w piłkę. Dla nas chodzi o rzucenie im wyzwania i zmuszenie ich do podejmowania złych decyzji, aby generować szanse – podsumowała Klara Buehl.
Jeśli mowa o sytuacji piłkarek Bayernu w tabeli żeńskiej Bundeslidze, to po rozegraniu osiemnastu kolejek ligowych, monachijki zajmują pierwsze miejsce z dorobkiem 49 punktów – na wynik ten przełożyło się 16 zwycięstw, 1 remis, 1 porażka oraz bramki 53:6.
Komentarze