Leon Goretzka nie jest jedynym piłkarzem, który jest łączony z możliwym transferem do Bayernu Monachium latem 2018 roku. Nie od dziś wiadomo, że kolejnym takim zawodnikiem jest Julian Brandt.
Temat transferu Juliana Brandta do Bayernu Monachium wałkowany był już jakiś czas temu. Wstępnie przyjęte, że młody Niemiec podobnie jak Goretzka trafi na Allianz Arenę latem 2018 roku.
Na temat owych plotek i domniemanego transferu do klubu ze stolicy Bawarii postanowił odnieść się sam pomocnik Bayeru 04 Leverkusen, który mijająco odpowiadał na zadawane mu pytania w sprawie przyszłości.
− Często spoglądam na wszystko z góry i podejmuję decyzję. Nie mam ochoty i nie jestem zmuszony, aby podejmować teraz jakąkolwiek decyzję czy zmieniać cokolwiek − powiedział Brandt na łamach "Bilda".
Młody skrzydłowy "Aptekarzy" podkreślił również, że plotki transferowe nie są dla niego żadnym zaskoczeniem, gdyż zwyczajnie są "częścią" tego biznesu jakim jest piłka nożna.
− To normalne, plotki są częścią tego biznesu. To może jednak być irytujące, kiedy ktoś musi się ciągle za coś usprawiedliwiać − zakończył Brandt mając na myśli jego potencjalny transfer.
Kilka tygodni temu 21-letni Niemiec otwarcie przyznał, że jego celem jest gra na Mundialu w w 2018 roku, dlatego też Julian chce grać w zespole, gdzie będzie mógł regularnie występować i przekonać Joachima Loewa do podjęcia odpowiedniej decyzji.
W minionym sezonie Julian Brandt miał okazję wystąpić łącznie w 40 spotkaniach dla Bayeru. W tym czasie młody skrzydłowy ustrzelił cztery bramki oraz dołożył do swojego dorobku jeszcze 11 asyst.
Komentarze