Mistrzowie Niemiec mają już za sobą cztery spotkania w rundzie wiosennej Bundesligi. Z kolei jutrzejszego wieczoru monachijczyków czeka wyjazdowy bój o ćwierćfinał Pucharu Niemiec z Paderborn.
Bayern nie tylko walczy o paterę mistrzowską czy Puchar Niemiec, ale i również o najważniejsze trofeum w piłce klubowej, czyli Ligę Mistrzów. Już niebawem, a będąc dokładniejszym 20 lutego podopiecznych Juppa Heynckesa czeka starcie z Besiktasem w ramach 1/8 finału tych jakże elitarnych rozgrywek.
Na temat Ligi Mistrzów wypowiedział się niedawno Jerome Boateng, który otwarcie wyznał, że celem monachijczyków jest dotarcie w Lidze Mistrzów najdalej jak tylko będzie to możliwe.
− Chcemy zajść w Lidze Mistrzów tak daleko jak tylko się da. W grze liczą także inne ligi europejskie. Angielska, hiszpańska czy włoska liga również mają dobre zespoły, ale my również posiadamy bardzo silny skład i postaramy się o triumf. Oczywiście nie będzie to łatwym zadaniem − powiedział Boateng.
Podczas swojego wywiadu dla serwisu "Goal.com" rosły stoper odniósł się także do swojej gry oraz formy prezentowanej przez Bayern Monachium od momentu przejęcia klubu przez Juppa Heynckesa.
− Czuję się dobrze, jestem bardzo szczęśliwy, że jest coraz lepiej. Obecnie czuje się na boisku bardzo komfortowo. Moje kontuzje mięśniowe czy uraz barku zabrały mi nieco czasu − kontynuował Niemiec.
− Gramy teraz zupełnie lepiej niż miało to miejsce przedtem. Jupp Heynckes posiada ogromne doświadczenie. On jest w naszym zespole jak ojciec i każdy podąża za nim. Jesteśmy bardzo szczęśliwi − podsumował Jerome Boateng.
Komentarze