Na przestrzeni ostatnich dni pojawiło się wiele nowych informacji w sprawie dalszej przyszłości Sadio Mane w zespole rekordowego mistrza Niemiec.
Choć każdego dnia jesteśmy zasypywani różnymi informacjami na temat Senegalczyka, to coraz więcej doniesień jasno wskazuje, że rozstanie pomocnika z Bayernem wydaje się być tylko kwestią czasu.
Tym razem najnowsze wieści w sprawie Sadio Mane i jego przyszłości przedstawił dziennikarz James Benge z „CBS”. Mówi się, że saudyjski Al Nassr jest bliski realizacji transferu zawodnika Bayernu. Nieoficjalnie „Bawarczycy” mogą liczyć na niemałą kwotę transferową, która powinna wynieść około 40 milionów euro!
Saudyjczycy mieli nawet poprosić saudyjskie Ministerstwo Sportu o dofinansowanie tej transakcji, co spotkało się z pozytywnym odzewem. Co do pensji, 31-latek może liczyć na około 40 milionów euro rocznie, co jest prawie dwa razy wyższą kwotą niż jego zarobki w FCB.
Transfer jednak nie jest przyklepany?
Nieco inaczej sytuację przedstawił jednak dziennikarz Kerry Hau z portalu „Sport1”. Niemiec podkreślił, że wbrew plotkom, na stole bawarskiego klubu nie pojawiła się żadna oficjalna oferta za Sadio Mane.
Co więcej Senegalczyk poleci wraz z kolegami do Tokio, gdzie monachijczycy rozpoczną letnie tournée po Azji. Z tego samego źródła możemy się także dowiedzieć, że „szybkiego transferu” do saudyjskiej pierwszej ligi nie będzie. Niewykluczone jednak, że w najbliższych dniach może dojść do nagłego zwrotu spraw.
Komentarze