DieRoten.pl
Reklama

Bayern z kompletem punktów w Hamburgu

fot. J. Laskowski / G. Stach
Reklama

Happy-endem dla Bayernu Monachium zakończyło się wyjazdowe spotkanie 14. kolejki Bundesligi z Hamburgerem SV. Mimo że w pierwszej połowie Mistrzowie Niemiec zaprezentowali się bardzo słabo i przegrywali 0:1 po wykorzystanym rzucie karnym przez Raphaela van der Vaarta (18. minuta), w drugiej pokazali zupełnie inne oblicze i dzięki trafieniom Roya Makaaya (57.) oraz Claudio Pizarro (79.) zwyciężyli ostatecznie 2:1. Z doskonałej strony pokazał się wprowadzony w przerwie Sebastian Deisler, który asystował przy obu golach.

Po 14. kolejkach Bawarczycy zgromadzili 26 punktów i tracą nadal trzy "oczka" do prowadzącego Schalke 04 Gelsenkirchen, które w piątek pokonało na wyjeździe VfL Bochum 2:1.

Lahm znowu w składzie

Trener Felix Magath zmienił wyjściową jedenastkę w porównaniu do ostatniego meczu, w Lidze Mistrzów ze Spartakiem Moskwa (2:2), tylko na jednej pozycji. Na lewą obronę powrócił oszczędzany ostatnio Philipp Lahm. Wracający po kontuzji Lucio zasiadł tylko na ławce rezerwowych, a na środku obrony zagrali znów Daniel van Buyten i Martin Demichelis.

Obie drużyny rozpoczęły mecz spokojnie, przy czym HSV miało więcej z gry. Na pierwszą niebezpieczną akcję którejś ze stron kibice czekali do 10. minuty, kiedy to dośrodkowywał Timothee Atouba, ale wrzutka nie dotarła do adresata. Minutę później po drugiej stronie boiska strzelał Claudio Pizarro.

Demichelis prokuruje rzut karny

W meczu brakowało sytuacji podbramkowych. Sytuacja diametralnie odmieniła się w 17. minucie, kiedy Demichelis we własnym polu karnym sfaulował Boubacara Sanogo. Sędzia Thorsten Kinhoefer słusznie pokazał rzut karny i ukarał Argentyńczyka żółtą kartką. Van der Vaart pewnie zamienił jedenastkę na bramkę i od 18. minuty gospodarze prowadzili 1:0. Bramkarz i kapitan Bayernu, Oliver Kahn za dyskusje z arbitrem również otrzymał żółtą kartkę. Dla Bayernu był to szósty z rzędu mecz, w którym przegrywał 0:1.

Mimo że to Bayern powinien ruszyć do ataku, HSV nadal posiadało inicjatywę. Bawarczycy byli bardzo niedokładni na boisku, w ich grze zdecydowanie brakowało wiary. HSV jednak również nie potrafiło przebić się przez defensywę Bayernu i zagrozić bramce Kahna.

Deisler pokazuje klasę

W końcówce pierwszej połowy strzały oddali Makaay (43.) i Mark van Bommel (45.), ale trzeba powiedzieć bez ogródek, że gra Bayernu w pierwszych 45 minut wyglądało naprawdę słabo.

W przerwie Magath zareagował dokonując dwóch zmian. Agresywnie grającego Demichelisa, który miał na koncie żółty kartonik, zastąpił Lucio, a w miejsce Andreasa Ottla pojawił się ofensywnie usposobiony Deisler. W 57. minucie właśnie Deisler przeprowadził fantastyczną akcję. Mimo obecności kilku piłkarzy HSV wzorowo obsłużył podaniem Makaaya, a Holender z zimną krwią pokonał Stefana Wächtera. Wyrównujący gol Makaaya był jego ósmym trafieniem w tym sezonie Bundesligi.

Gorąco w polu karnym HSV

Ta bramka wyraźnie obudziła Bawarczyków, którzy ruszyli do ataku z celem wyjścia na prowadzenie. Goście seryjnie uderzali z dalszej odległości - Pizarro (63.), Deisler (65.) i Makaay (68.). Wächter obronił też główkę swojego byłego kolegi klubowego, van Buytena (69.).

Dziesięć minut później golkiper HSV zmuszony był ponownie wyciągnąć piłkę ze swojej bramki. Deisler wykazał się doskonałym przeglądem pola i dokładnie zagrał piłkę do Pizarro, który pokonując Wächtera zdobył swojego 5. gola w sezonie.

Podopieczni Thomasa Dolla w ostatnich minutach robili wszystko, żeby doprowadzić jeszcze do wyrównania, ale poza strzałem Mario Fillingera (88.) nie zagrozili bramce Kahna. Mecz zakończył się więc skromnym i jednocześnie zasłużonym zwycięstwem Bayernu.

HAMBURGER SV - BAYERN MONACHIUM 1:2 (1:0)

HSV: Wächter - Benjamin, Reinhardt, Mathijsen, Atouba - Mahdavikia, Wicky (87. Berisha), van der Vaart (84. Fillinger), Trochowski - Sanogo, Guerrero (84. Ljuboja)

BAYERN: Kahn - Sagnol, van Buyten, Demichelis (46. Lucio), Lahm - van Bommel, Ottl (46. Deisler), Schweinsteiger, Salihamidzic - Makaay (89. Santa Cruz), Pizarro

Ławka rezerwowych: Rensing, Lell, Karimi, Dos Santos

Sędzia: Thorsten Kinhoefer

Widzów: 57.000 (komplet)

Gole: 1-0 van der Vaart (18. - rzut karny), 1-1 Makaay (57.), 1-2 Pizarro (79.)

Żółte kartki: Wicky, Atouba, Guerrero / Demichelis, Kahn, Sagnol, Lahm

Źródło: fcbayern.de

Źródło:

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...