DieRoten.pl
Reklama

PN: Bayern spokojnie przechodzi do kolejnej rundy

fot.
Reklama

Obrońcy trofeum sprzed roku Bayern Monachium bez większych problemów pokonał pierwszą rundę Pucharu Niemiec, eliminując z rozgrywek SC Preussen Muenster. Rywale Bawarczyków musieli uznać wyższość Mistrzów Niemiec na własnym boisku, przegrywając 1:4 (0:2). Podopieczni Pepa Guardioli na prowadzenie wyszli już w 19. minucie, kiedy to strzałem głową golkipera gospodarzy pokonał Mario Goetze. Chwilę później wynik podwyższył Thomas Muller (29.), zaś po zmianie storn cudownym uderzeniem popisał się David Alaba (52.) i było już 3:0. Ostatniego gola dla FCB w 73. minucie zdobył Claudio Pizarro, zaś honorowe trafienie dla Muenster w 89. minucie zaliczył Rogier Krohne.

Hiszpański szkoleniowiec zdecydował się na kilka zmian w porównaniu do środowej potyczki o Superpuchar Niemiec. Philipp Lahm, Goetze, Dante i Holger Badstuber zastąpili kontuzjowanego Javiego Martineza oraz Pierre-Emile Hojbjerga, Gianlucę Gaudino i Sebastiana Rode. Z powodu urazów do gry nie byli zdolni Franck Ribery, Rafinha, Bastian Schweinsteiger i Thiago, zaś Arjen Robben potyczkę zaczął na ławce rezerwowych.

Od pierwszego gwizdka gospodarze chcieli narzucić jedyny możliwy sposób gry, który pozwoliłby na chociażby lekkie zniwelowanie przewagi Bayernu - ostra walka aż do upadłego. Dzięki takiej postawie Muenster w pierwszym kwadransie miał swoje okazje, jednak Manuel Neuer poradził sobie z zagrożeniem ze strony Krohne i Marcela Reichweina. Z kolei pod drugą bramką dobrą sytuację miał Robert Lewandowski, ale przeniósł futbolówkę nad poprzeczką. Reprezentant Polski chwilę później po ładnej akcji z Lahmem wrzucił piłkę wprost na głowę Goetze, któremu nie pozostało nic innego jak otworzyć wynik pojedynku (19.).

Drugie trafienie dla Bayernu równirż było wynikiem dwójkowej gry pomiędzy Lahmem i Lewandowskim. Polak i Niemiec chcieli rozegrać akcję koronkowo, kiedy to wtrącił się w ich zamysł obrońca gospodarzy. Interweniował jednak tak niefortunnie, iż piłka trafiła do niepilnowanego na 11 metrze Mullera, któremu nie pozostało nic innego, jak wpisać się na listę strzelców (29.). Bawarczycy mieli kolejne okazje na podwyższenie wyniku, jednak nieskuteczni okazali się Goetze, Dante i Lewandowski.

Po zmianie stron swojego szczęścia próbował znowu Robert, ale i tym razem obronną ręką z tego pojedynku wyszedł golkipera gospodarzy. Był on jednak kompletnie bezradny - zresztą jak każdy inny na jego miejscu - przy genialnym uderzeniu z 20 metrów Alaby. Austriak potężnym uderzeniem nie dał szansy na jakąkolwiek interwencje, podwyższając rezultat na 3:0 (52.). Daniel Masuch otrzymał jednak brawa od Mistrza Świata Mullera, kiedy to zastopował jego próbę.

Rezerwowy Pizarro pokazał w 73. minucie, iż nie zatracił swojego instynktu strzeleckiego. Peruwiańczyk otrzymał świetne podanie od Thomasa w pole karne i technicznym strzałem posłał futbolówkę do siatki rywala, dając prowadzenie przyjezdnym 4:0. Honor Preussen w 89. minucie uratował Krohne, który wykorzystał kontrowersyjny rzut karny podyktowany przez arbitra zawodów za rzekome dotknięcie piłki ręką przez Jerome'a Boatenga. To co się udało napastnikowi Munster, nie udało się Lewandowskiemu, dla którego zmarnowana "jedenastka" była dopełnieniem nieskutecznego spotkania.

Preußen Münster - FC Bayern 1-4 (0-2)

SC Preußen Münster: Masuch - Riedel, Schmidt, Heitmeier, Hergesell – Hoffmann (Siegert 65), Truckenbrod, Zenga, Kara - Krohne, Reichwein (Amachaibou 74)

Rezerwowi: Schulze Niehues, Kirsch, Pischorn, Röhe, Scherder

FC Bayern: Neuer - Boateng, Dante, Badstuber (Rode 78) – Lahm (Gaudino 78), Alaba - Götze, Juan Bernat - Müller, Lewandowski, Shaqiri (Pizarro 57)

Rezerwowi: Reina, Starke, Höjbjerg, Robben

Sędzia: Guido Winkmann

Widzów: 16,797

Gole: 0-1 Götze (19), 0-2 Müller (29), 0-3 Alaba (52), 0-4 Pizarro (73), 1-4 (Krohne 89-karny)

Żółte kartki: - / Shaqiri

Czerwone kartki: Heitmeier (90)

Źródło:
Zari

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...