DieRoten.pl
REKLAMA

REKLAMA

Bayern po raz jedenasty z rzędu zwycięski. Oto, co po meczu z Borussią mówili piłkarze i trenerzy

fot. Eibner-Pressefoto/Jenni Maul

Bayern wygrał hit z BVB, ale w szatni nie ma pełnej euforii. Konrad Laimer mówi wprost: "Wciąż mamy rezerwy". Kompany chwali zespół, ale też gani. Sprawdziliśmy, co po meczu mówili bohaterowie klasyka. Zaskoczyła szczerość graczy z Dortmundu.

Wypowiedzi po hicie: Bayern nie popada w euforię, BVB mówi o braku “jaj”

“W tej chwili gra w piłkę to po prostu wielka frajda” – powiedział po meczu Konrad Laimer. I dokładnie taką radość z gry przez długi czas prezentował Bayern w hicie z Borussią Dortmund. Ostatecznie skończyło się na zasłużonym zwycięstwie 2:1. Oto co po spotkaniu powiedzieli jego bohaterowie.

REKLAMA

Wypowiedzi z obozu Bayernu Monachium:

Vincent Kompany:
“Gratulacje dla drużyny, że wygraliśmy pierwszych jedenaście meczów, ale ja chcę wygrać też następne jedenaście. A potem kolejne jedenaście. Trzeba jednak oddać też szacunek Dortmundowi. Zasłużyli na to, by w drugiej połowie wrócić do gry. Pierwsza połowa w naszym wykonaniu była niemal perfekcyjna, bardzo dominująca – mogliśmy strzelić dwa, trzy gole więcej. W drugiej połowie Dortmund walczył, był agresywny, a my, moim zdaniem, graliśmy za wolno. Sami przerwaliśmy swój rytm. Mimo to, bez takiego zespołowego wysiłku nie wygrywa się takiego meczu.”

Harry Kane:
“Myślę, że to jeden z największych meczów w sezonie. Stawka była wysoka – przede wszystkim chodziło o momentum. Często o tym rozmawiamy, o utrzymaniu tego rozpędu, o tym, by iść do przodu, ciągle naciskać i chcieć wygrywać każdy mecz. I dokładnie to w tej chwili robimy.”

Joshua Kimmich:
“To było bardzo ważne, żeby wygrać ten mecz – również w taki sposób, w jaki to zrobiliśmy. Pierwsza połowa była, moim zdaniem, bardzo, bardzo dobra. W drugiej Dortmund zagrał lepiej. Ale dało się odczuć, że na boisku jest prawdziwa drużyna. Nawet gdy dortmundczycy mieli chwilami przewagę, nie jest tak łatwo z nami wygrać. Przekonaliśmy nie tylko piłkarsko, ale też jako zespół. Widać było, że dajemy z siebie wszystko, że stawiamy czoła przeciwnościom. To był dla nas dziś bardzo, bardzo ważny triumf.”

Konrad Laimer:
“Zawsze dobrze jest wygrać mecz. Jesteśmy dwiema najlepszymi drużynami w Niemczech, więc to spotkanie jest oczywiście czymś wyjątkowym. W tej chwili gra w piłkę z całą ekipą to po prostu wielka frajda. A najlepsze jest to, że mimo wszystko wciąż mamy rezerwy. Jesteśmy na dobrej drodze i dokładnie tak chcemy kontynuować.”

REKLAMA

Wypowiedzi z obozu Borussii Dortmund

Niko Kovač (trener):
“Oczywiście jesteśmy rozczarowani. Wynikiem, a przede wszystkim pierwszą połową. Druga była znacznie lepsza. Myślę, że kibice i tak zobaczyli dobry klasyk. Szkoda, że nie udało nam się już strzelić na 2:2, ale w pierwszej połowie byliśmy po prostu niewystarczająco dobrzy.”

Nico Schlotterbeck (obrońca):
“Mówiłem chłopakom już przed meczem: jeśli chcesz coś ugrać w Monachium, musisz grać z odwagą, z parciem do przodu, z jajami, a tego w pierwszej połowie kompletnie nam zabrakło. Byliśmy niechlujni i nie wygrywaliśmy pojedynków. Druga połowa napawa jednak optymizmem, bo uważam, że byliśmy w niej nawet lepsi od Bayernu. Mimo to, w przekroju 90 minut, zwłaszcza z taką pierwszą połową, to było za mało i wtedy w Monachium po prostu się nie wygrywa.”

Pascal Groß (pomocnik):
“Myślę, że zagraliśmy słabą pierwszą połowę. Nie weszliśmy dobrze w mecz, mieliśmy mało posiadania piłki i nie wygrywaliśmy drugich piłek. W drugiej połowie było znacznie lepiej. Było 1:0, więc wciąż byliśmy w grze i mieliśmy szanse na powrót. Jeśli popatrzy się, jak regularny jest Bayern, jak dominująco wygrywa mecze i ile strzela goli, to nie wygląda to dobrze. W tej chwili nie ma się poczucia, że oni wiele punktów stracą.”

Źródło: fc bayern.com
KamilM

Komentarze

REKLAMA
Trwa wczytywanie komentarzy...