Fermín López znalazł się na radarze Bayernu Monachium. Mimo świetnego sezonu młody Hiszpan nie zamierza jednak opuszczać Barcelony, a transfer wydaje się mało realny.
Bayern z pytaniem o Fermína. Barça nie mówi: „tak”
FC Bayern sondował możliwość sprowadzenia kolejnego hiszpańskiego talentu z La Liga. Po Nico Williamsie z Athleticu, teraz uwagę skautów przyciągnął Fermín López z FC Barcelony. Jak informuje transferowy ekspert Ben Jacobs, monachijczycy mieli zapytać o sytuację 22-latka. Ale to raczej koniec niż początek rozmów.
Wszystko dlatego, że sam piłkarz – według doniesień – nie rozważa zmiany barw. López ma być zdecydowany na pozostanie w Barcelonie, gdzie – mimo niepełnego statusu podstawowego gracza – widzi swoją przyszłość.
Dobry sezon, ale nie zawsze w pierwszym składzie
Fermín López może mówić o udanym sezonie 2023/24. Wystąpił w aż 48 meczach we wszystkich rozgrywkach, strzelił osiem goli i zaliczył dziesięć asyst. Wydaje się jednak, że wciąż nie zdobył pełnego zaufania trenerów – w podstawowym składzie w meczach ligowych i Ligi Mistrzów znajdował się tylko w około 30% przypadków.
Łącznie rozegrał 2 039 minut, co jak na pierwszy pełny sezon w pierwszej drużynie Barcelony, jest solidnym wynikiem.
Uniwersalność i profil, który pasuje Bayernowi
López to zawodnik ofensywny, najlepiej czuje się na „dziesiątce”, ale potrafi zagrać też na bokach pomocy. Ma dobre wyczucie tempa, skuteczność i nieźle rozumie grę. Jego styl mógłby pasować do Bayernu – zwłaszcza jeśli Vincent Kompany faktycznie planuje przebudowę środka pola.
Długoterminowy kontrakt i małe szanse na sprzedaż
Problemem jest jednak nie tylko wola samego piłkarza. López ma ważny kontrakt z Barceloną aż do 2029 roku. Dla klubu z Katalonii oznacza to silną pozycję negocjacyjną. I trudno się spodziewać, by Barça była gotowa pozbywać się jednego z najzdolniejszych wychowanków.
Możliwy wpływ transferu Williamsa
Nico Williams, inny cel transferowy Bayernu, sam może latem trafić do Barcelony. Jeśli tak się stanie, hierarchia w ofensywie może się przetasować. Raphinha, dotąd grający głównie na skrzydle, mógłby wtedy częściej schodzić do środka. To z kolei mogłoby oznaczać mniej minut dla Lópeza.
Na razie jednak żadne zmiany nie są przesądzone. I choć Bayern patrzy w stronę Hiszpanii z coraz większym zainteresowaniem, to przynajmniej w przypadku Fermína Lópeza – najpewniej skończy się tylko na pytaniu.
Komentarze