David Alaba mógł wrócić do Bayernu. Ralf Rangnick ujawnił, że temat był realny w 2023 roku, jeszcze przed kontuzją obrońcy Realu Madryt, które wyeliminowała go z gry na długi miesiące.
Jak zdradził Ralf Rangnick w rozmowie z ServusTV, Bayern poważnie myślał o sprowadzeniu Davida Alaby z powrotem na Allianz Arenę. Miało to miejsce latem 2023 roku, jeszcze za kadencji Thomasa Tuchela.
– Wiem z pewnego źródła, że Bayern bardzo poważnie rozważał jego powrót, zanim doznał kontuzji – powiedział selekcjoner reprezentacji Austrii.
Chodzi o zerwanie więzadeł krzyżowych, którego Alaba doznał w grudniu 2023 roku. Poza urazem przeszkodą mogły być także warunki finansowe. Alaba ma wysoki kontrakt w Madrycie, a jego forma fizyczna - po serii urazów - miała budzić wątpliwości. Właśnie dlatego działacze Bayernu, z Maxem Eberlem na czele, ostatecznie nie podjęli ryzyka.
Ralf Rangnick sam był blisko. Wiosną 2024 roku uchodził za głównego kandydata do objęcia ławki po Tuchelu. Finalnie odmówił, tłumacząc, że nie da się łączyć pracy selekcjonera Austrii i prowadzenia klubu.
Tymczasem David Alaba, choć nadal związany kontraktem z Realem, znajduje się na liście piłkarzy do ewentualnej sprzedaży. Wydaje się jednak, że jego powrót do Bayernu, w roli zawodnika, jest mało prawdopodobny.
Komentarze