Angielskie kluby włączają się w walkę o Malcoma

Już za dwa dni w europejskiej piłce startuje zimowe okienko transferowe. Nic więc dziwnego, że z Bayernem Monachium łączy się kolejne nazwiska.

Nie jest żadną tajemnicą, że w Monachium trwają poszukiwania nowego lub też nowych skrzydłowych, którzy mogliby w przyszłości zastąpić Francka Ribery'ego oraz Arjena Robbena.

Jednym z takich zawodników będących "podobno" tematem w Monachium jest Yannick Carrasco z Atletico Madryt. Kolejnym piłkarzem mającym znajdować się na radarze FCB jest Malcom z Girondins Bordeaux.

Co więcej młody Brazylijczyk miał już być obserwowany przez skautów Bayernu Monachium. Malcom to na ten moment jeden z najlepszych zawodników francuskiej Ligue 1. Nic więc dziwnego, że 20-latek przyciąga uwagę największych europejskich marek.

Angielska prasa donosi, że do walki o pozyskanie młodego skrzydłowego dołączył Manchester United oraz Tottenham Hotspur. Wyceniany na 17 mln euro Malcom może jednak okazać się o wiele droższym zakupem niż można się spodziewać.

Jeśli wierzyć "Daily Mail", to Bordeaux miało wycenić swojego skrzydłowego na sumę 40 milionów funtów, co w przeliczeniu daje około 45 milionów euro.

20-letni supertalent z Ligue 1 rozegrał do tej pory 20 spotkań, zaś jego dorobek to siedem bramek oraz pięć asyst. Z kolei umowa Malcoma z Bordeaux obowiązuje do końca czerwca 2021 roku.