Jonathan Tah jest o krok od dołączenia do Bayernu. Klub dopina transfer, by stoper mógł polecieć na Klubowe Mistrzostwa Świata. Do finalizacji brakuje już tylko zgody zawodnika.

Jonathan Tah coraz bliżej Bayernu. Transfer na ostatniej prostej

Po roku oczekiwań Jonathan Tah prawdopodobnie wreszcie trafi do Monachium. Jak informuje Florian Plettenberg ze Sky, Bayern ustalił z zawodnikiem warunki kontraktu i przygotował wszystkie formalności. Pozostało jedynie „zielone światło” od samego piłkarza. Klub liczy, że uzyska je w najbliższych dniach.

Transfer ma zostać sfinalizowany jeszcze przed Klubowymi Mistrzostwami Świata, które odbędą się latem w USA. Aby Tah mógł wziąć udział w przygotowaniach, Bayern planuje zamknąć całą operację jeszcze w oknie transferowym otwartym wyjątkowo między 1 a 10 czerwca – specjalnie na potrzeby tego turnieju.

Kontrakt gotowy. Czteroletnia umowa i miliony euro

Według informacji Fabrizio Romano, Bayern zaoferował Tahowi „ważny kontrakt”, a mowa o czteroletniej umowie. Ran.de podaje, że piłkarz ma zarabiać nawet 12 milionów euro rocznie, a za sam podpis inkasować 15 milionów euro premii.

Choć umowa Taha z Bayerem Leverkusen wygasa dopiero 30 czerwca, możliwe jest uiszczenie niewielkiej opłaty, by przyspieszyć jego przeprowadzkę jeszcze przed formalnym końcem kontraktu. Wszystko po to, by środkowy obrońca mógł być do dyspozycji nowego trenera już od pierwszego dnia przygotowań – te ruszają w Bayernie 5 czerwca.

Bayern potrzebuje wzmocnień w obronie

Transfer Taha to dla Bayernu nie tylko długoterminowe wzmocnienie, ale także konieczna reakcja na aktualne problemy kadrowe. Po odejściu Erica Diera i licznych kontuzjach Dayota Upamecano, klub z Monachium ma poważne braki na środku obrony.

Władze Bayernu chcą wykorzystać Klubowe Mistrzostwa Świata do zgrania nowej linii defensywy – stąd zależy im na możliwie jak najszybszym domknięciu umowy z Taha.

Terminy napięte – Tah z reprezentacją

Sytuację komplikuje terminarz reprezentacyjny. Tah w dniach 4–8 czerwca weźmie udział w turnieju Final Four Ligi Narodów UEFA, gdzie Niemcy zmierzą się z Portugalią, Hiszpanią i Francją. To ogranicza okno czasowe na dopełnienie formalności, dlatego Bayern działa szybko.