DieRoten.pl
Reklama

Manuel Neuer Show! Bayern wygrywa 3-1

fot. Ł. Skwiot (wszystkie prawa zastrz.)
Reklama

W meczu trzeciej kolejki Bundesligi Bayern Monachium pokonał przed własną publicznością FC Ingolstadt 3-1 a bohaterem tego spotkania został Manuel Neuer.

Choć wynik może mówić zupełnie coś innego, to trzeba przyznać, że goście z Ingolstadt sprawili dziś "Bawarczykom" mnóstwo problemów.

Bramka padła już w 8' minucie, kiedy to sensacyjnie do bramki gospodarzy trafił Dario Lezcano. Na całe szczęście kilka minut później przepiękną bramkę trafił Robert Lewandowski.

W drugiej połowie bramkę dołożył Xabi Alonso oraz Rafinha. Oprócz Neuera warto również wyróżnić Francka Ribery, który w dzisiejszym meczu popisał się trzema asystami!

Choroba zbiera żniwo

Tym razem z powodów zdrowotnych Carlo Ancelotti musiał dokonać wielu roszad w wyjściowym składzie. Poza kadrą meczową znaleźli się Philipp Lahm, Thomas Mueller, David Alaba oraz Mats Hummels.

Na ławce rezerwowych znalazł się natomiast wracający po długiej przerwie Arjen Robben oraz Jerome Boateng. Co więcej Niemiec otrzymał także szansę gry pod koniec drugiej części spotkania.

Bayern wyszedł na boisko w następującym ustawieniu: Manuel Neuer w bramce, Rafinha, Juan Bernat, Javi Martinez oraz Joshua Kimmich w obronie, zaś na środku pomocy wystąpili Xabi Alonso, Arturo Vidal oraz Renato Sanches.

Na lewym skrzydle zagrał Franck Ribery, zaś na prawej jego rodak Kingsley Coman, który również wrócił do wyjściowej jedenastki po urazie. Robert Lewandowski jak zwykle pełnił funkcję snajpera.

Ingolstadt w gazie

Po rozpoczęciu spotkania Bayern w swoim stylu starał się dominować rywali, jednakże goście z Ingolstadt pokazali, że nie przyjechali do Monachium jak inne zespoły dać sobie strzelić kilka bramek bez walki.

W 8' minucie przyjezdni kibice wpadli w euforię, po tym jak Dario Lezcano pokonał Manuela Neuera i dał swoim kolegom prowadzenie na 0-1. Radość piłkarzy FCI nie trwała jednak długo, albowiem cztery minuty później pięknym lobem golkipera gości pokonał Robert Lewandowski.

Po zdobyciu bramki dającej remis Bayern grał już nieco mniej chaotycznie i co raz częściej zapuszczał się w pole karne rywali, lecz bez skutku. Podopieczni Markusa Kauczinskiego również nie pozostawali obojętni i kilka razy zagrozili fenomenalnie spisującemu się dziś Neuerowi.

Neuer ratuje zespół

Po zmianie stron Carlo Ancelotti postanowił ściągnąć z boiska Kingsleya Comana. W jego miejscu pojawił się Douglas Costa. Zaledwie pięć minut po wznowieniu gry Xabi Alonso został obsłużony idealnym podaniem przez Francka Ribery. Hiszpan bez chwili zastanowienia huknął na bramkę Nylanda, który był bezsilny wobec petardy hiszpańskiego weterana.

Mimo prowadzenia 2-1 zawodnicy "Dumy Bawarii" bardzo często popełniali proste błędy, czego efektem było kilka dogodnych sytuacji FC Ingolstadt. Na całe szczęście na posterunku stał niesamowity dziś Manuel Neuer.

Po godzinie gry na boisku zameldował się Thiago, który zastąpił Renato Sanchesa. Pojawienie się Hiszpana znacznie ożywiło grę "Bawarczyków", którzy mimo wszystko nadal mieli problemy z grą.

Ribery asystuje po raz trzeci!

Mimo problemów Bayern nie dał sobie już strzelić drugiej bramki, choć bardzo blisko był między innymi Lex, jednak Manuel Neuer po raz kolejny zresztą popisał się świetną paradą.

W 84' minucie Rafinha otrzymał podanie od Francka i postanowił nieco zbliżyć się do bramki, po czym oddał strzał dystansu. Golkiper gości po raz trzeci skapitulował. Ostatecznie wynik nie uległ już zmianie i Bayern na początek Oktoberfest'u ograli "Die Schanzer" 3-1.

Już w najbliższą środę przed "Bawarczykami" kolejny ważny mecz. Rywalami podopiecznych Carlo Ancelottiego będzie Hertha Berlin.

dieroten.pl

Źródło:
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...