Szukaj
Już jutro o 21:00 na Allianz Arenie w Monachium odbędzie się mecz czwartej kolejki elitarnych rozgrywek Ligi Mistrzów pomiędzy Bayernem a Benfiką.
Od kilku dni co rusz w internecie można przeczytać wiele negatywnych komentarzy skierowanych przeciwko osobie trenera Bayernu Monachium, czyli Niko Kovaca.
Choć wiele osób postrzega Niko Kovaca jako głównego winowajcę kryzysu bawarskiego klubu, to spora część piłkarskich ekspertów bierze Chorwata w obronę.
W związku z kiepską grą Bayernu Monachium i kolejną wpadką w rozgrywkach niemieckiej Bundesligi, media na całym świecie mają od kilkunastu godzin spore używanie.
W trwającym obecnie sezonie w zespole Bayernu Monachium można wyróżnić wielu zawodników, którzy spisują się poniżej oczekiwań. Wśród nich można wymienić m. in. Francka Ribery'ego.
Graczem dwunastej kolejki niemieckiej Bundesligi według magazynu „Kicker” został wybrany napastnik Fortuny Duesseldorf – Dodi Lukebakio – który w meczu z Bayernem popisał się hat-trickiem.
W ubiegłą sobotę zawodnicy Bayernu Monachium zremisowali 3:3 z piłkarzami Fortuny Duesseldorf w meczu 12. kolejki Bundesligi. Bramki dla FCB zdobywali Niklas Suele oraz Thomas Mueller (dwukrotnie).
Pozycja Niko Kovaca jak nigdy zdaje się wisieć na włosku. Jutrzejsze spotkanie z Benfiką może być decydujące, jeśli chodzi o przyszłość Chorwata w zespole Bayernu.
Bayern Monachium nadal nie wyszedł z dołku, w jakim znajduje się od wielu tygodni... Tym razem mistrzowie Niemiec zaliczyli kolejną kompromitującą wpadkę w lidze.
Obecna sytuacja kadrowa bawarskiego klubu z całą pewnością nie napawa zbyt dużym optymizmem przed nadchodzącymi spotkaniami (przynajmniej do przerwy zimowej).
Już 27 listopada powraca Bayern Monachium i Liga Mistrzów ! Rywalem podopiecznych Niko Kovaca w meczu 5. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów będzie Benfica. Początek spotkania o 21:00.
Nie od dziś wiadomo, że Bayern Monachium będzie chciał pozyskać latem co najmniej jednego nowego skrzydłowego. Po dziś dzień przez bawarski klub przewinęło się wiele nazwisk.
Choć po meczu ligowym z Borussią Dortmund mogło się wydawać, że coś w końcu ruszyło ku dobremu, to wczorajszy mecz z Fortuną potwierdza, że wciąż jest daleko od ideału.
Do gry całego Bayernu Monachium w tym sezonie można mieć od groma zastrzeżeń, ale jeśli spojrzymy na to, co wyczynia defensywa bawarskiego klubu, to można się momentami łapać za głowę.
Niestety wbrew temu co pisały niemieckie i zagraniczne media, we wczorajszym meczu ligowym z Fortuną Duesseldorf (remis 3:3) zabrakło Serge'a Gnabry'ego.
Wczorajszego późnego popołudnia Bayern Monachium dość zaskakująco zremisował ze znacznie niżej notowaną Fortuną Duesseldorf 3:3. Sytuacja w tabeli ligowej z pewnością nie napawa zbyt wielkim optymizmem.
Obecnie Manuel Neuer i spółka tracą do liderującej Borussii Dortmund już dziewięć punktów. Sytuacja w tabeli ligowej dla monachijczyków nie wyglądała tak źle od ponad siedmiu lat...
Wydawać by się mogło, że Bayern Monachium po ostatnim boju z Borussią Dortmund powróci na właściwe tory, lecz rzeczywistość po raz kolejny zakpiła z mistrzów Niemiec.
Nie tylko mistrzowie Niemiec w ostatnich dniach mierzyli się w oficjalnym meczu o stawkę. W ubiegły czwartek swoje spotkanie rozgrywali najbliżsi rywale FCB, czyli Benfika.
W swoim ostatnim meczu dwunastej kolejki niemieckiej Bundesligi Bayern zremisował 3:3 z Fortuną Duesseldorf. Bramki dla FCB zdobywali Thomas Mueller (dwukrotnie) oraz Niklas Suele.