DieRoten.pl

Komentarze

Komentarze użytkownika: BuffonLegend Strona 1

Oczywiście Bayern zaczyna się powoli rozglądać za nowym napastnikiem i widać, że z sagą pt. "Lewandowski odejdzie latem" jest coś na rzeczy. A replacement w tych czasach kosztuje. Dybala pod pewnymi warunkami jest do puszczenia (kupić za 40, sprzedać za 140, stówka zysku).
Chociaż wydaje mi się, żedo charakteru Bayernu bardziej pasowałby skrzydłowy Mertens z Napoli aniżeli Dybala, który trochę dubluje pozycje Mullera i Jamesa. Zresztą i tak większość ruchów na rynku będzie następstwem decyzji w Realu - tzn. czy wezmą doświadczonego Lewego czy młodsze opcji (Icardi, Kane, Dybala) albo coś zupełnie innego.

04.05.2018 20:35

Włoskie kluby z południa jak A.S. Roma to mogą sobie co najwyżej ogórki z Leganes wyeliminować a nie Barcę.

16.03.2018 17:38

Nikt was nie poucza, tylko przytacza argumenty. Poza Serie A sporo oglądam też hiszpańskiej piłki i uważam, że ilość banialuk i szydery, która tutaj padła (w szczególności wobec drużyny Eibar, którą wyraźnie wyśmiewacie, podejrzewam, że nie widząc nawet tej drużyny na oczy) skłoniła mnie do odpisania i naprostowania. Dalej brnijcie w podśmiechujki z najwyżej notowanej Primera Division i jej reprezentantów z miejsc 4-10.
Oczywiście nie ucieknę w popłochu, tylko po meczach z Sevillą zamieszczę równie merytoryczny komentarz i ostatecznie zobaczymy kto wtedy będzie musiał zjeść swój ogon. Czas pokaże.

16.03.2018 17:22

Nie LEKCEWAŻCIE tej Sevilli!
1. Sevilla to w tym sezonie drużyna pucharowa, W Pucharze Króla np. odprawiła w dwumeczu Atletico Madryt.
2. Real też miał fatalne wyniki w lidze i mocarne PSG miało wyjaśnić Real. I kiszka. Za 2-3 tygodnie wyniki będą inne, i te LUTOWE 5-1 pójdzie w niepamięć. Poza tym kompletnie nie wiecie, jak dobre jest Eibar na własnych śmieciach. Żeby wam uzmysłowić jak ciężko gra się z Eibar, to mniej więcej poziom wyjazdu do RB Lepzig. No, ale dostali baty od jakiegoś "śmiesznego" Eibar. Stop ignorantom!
3. Z meczy Juventusu z Sevillą wiem, jak ciężko gra się na Estadio Ramón Sánchez Pizjuán. Pomimo, że ostatnio wygraliśmy tam 1-3, to godpodarze mieli lepsze i klarowniejsze sytuacje niż Tottenham na Wembley.
4. N'Zonzi (taki odpowiednik Javiego Martineza) w formie to kluczowy zawodnik, który nadaje drużynie równowagi między formcjami.
5. Nie macie już takiej mocy na skrzydłach jak za "pierwszego" Heynckesa.

16.03.2018 15:53

Jak widzę już rozkminy o Superpucharze Europy pomiędzy Bayernem a Lipskiem, to chciałoby się powiedzieć pycha kroczy przed upadkiem. Wbrew pozorom Sevilla to nie będzie taki turecki chłopiec do bicia, a kto wie jakie będzie ostateczne roztrzygnięcie. Przypominam, Andaluzyjczycy mieli 4 mecze z Liverpoolem i ManUnt i nie przegrali żadnego meczu. Mają b.dobrego strzelca Ben Yeddera, obrona z Lengletem potrafi zatrybić. Naprawdę musicie się pilnować z tą Sevillą , bo to bardzo dobry hiszpański pucharowy towar eksportowy, a z półwyspem Iberyjskim nie macie ostatnio za dobrych wspomnień.

Co do hitu Juventus-Real, to trzeba przyznać, że Juve wylosowało bardzo wymagającego przeciwnika, który jest faworytem. Ale Juventus specjalizuje się w takich meczach, w których startują w pozycji underdoga. A jak jeszcze dochodzą głosy, "ledwo" przeszli Tottenham, "Ci Włosii nic nie grają" , Real ich kolejny raz boleśnie zweryfikuje, to już pachnie takim skreślaniem Juventusu, czyli generalnie sytuacją z gatunków "skreślany Juventus jest najbardziej groźny" co pokazała niejednokrotnie historia na naszą korzyść. Ja bynajmniej jestem umiarkowanym optymistą.

Roma - drużyna generalnie antypucharowa doszła już do ściany i już więcej w tej edycji nie osiągnie, bo naprzeciwko Barcelona, czyli według mnie jedyny pewny uczestnik półfinałów.
Z kolei w angielskim pojedynku wszystko możliwe, to nie jest kampania ligowa, gdzie City już wszystkich wyjaśniło, to są puchary-rządzą się innymi regułami + Klopp coś wymyśli. Raczej fity-fifty.

16.03.2018 14:24

@sylwester123
Rozłożenie na raty nie jest żadną awangardą w świecie futbolu. Np. koszt takiego Bale'a wg Football Leaks
Koszt operacji mógł być niższy, ale zamiast zapłacić 87 milionów euro na raz, Real wolał rozbić płatność na 4 raty po niemal 25 milionów euro każda.
Włoskie media po prostu mają dobre dojścia do decydentów Juve, włącznie z takimi szczegółami jak liczba rat.
A Marotta nie chce szastać bezmyślnie jak angielskie kluby, czasem wybiera taktykę targowania się.

11.07.2017 12:58

Jeśli City w tym roku w fazie play-off pokona któregoś z ex-finalistów LM: Atletico, Juve czy BVB to znaczy, że sternik City obrał prawidłowy kurs. Myślę jednak, że mimo odrobinę lepszej kadry jakie posiadają City i Chelsea, to jednak dalej w LM w przyszłym roku zajść mogą Tottenham czy Man Utd.

BTW. Juventus jeszcze żadnego Danilo nie kupił, póki co są jakieś tam plotki transferowe. Jedynie Schick jest jedną nogą w klubie, odbył I cześć testów med.

04.07.2017 19:20